73 – letni kierowca busa, który przewoził dzieci do szkoły, miał blisko pół promila alkoholu. Został on zatrzymany w Borkowie w powiecie kieleckim. Z kolei wcześniej, bo 20 maja, ten sam mężczyzna został zatrzymany za jazdę w stanie nietrzeźwości, osiągając 2,5 promila.
O sprawie kielecka policja poinformowała w środę 22 maja. W pojeździe znajdowało się 15 dzieci. – Mężczyzna w ręce policjantów „wpadł” po zgłoszeniu, z treści którego wynikało, że kieruje pojazdem pomimo braku uprawnień. Mundurowi z kieleckiej drogówki, pojazd ze zgłoszenia zatrzymali w Borkowie, gdy wiózł dzieci do szkoły. Za kierownicą mercedesa siedział 73 – latek. Sprawdzenie jego stanu trzeźwości wykazało blisko pół promila alkoholu w organizmie mężczyzny – informuje Małgorzata Perkowska – Kiepas z Komendy Miejskiej Policji w Kielcach.
W toku dalszych czynności odkryto, że kierowca 20 maja został zatrzymany za jazdę w stanie nietrzeźwości. – Wtedy wynik badania alkomatem wyniósł ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie 73 – latka. Teraz seniora czekają gorzkie konsekwencje swojego nieodpowiedzialnego zachowania. Przyjdzie mu bowiem odpowiedzieć nie tylko za kierowanie w stanie nietrzeźwości, ale również po użyciu alkoholu. Przypominamy, że za kierowanie pojazdem będąc w stanie nietrzeźwości kodeks karny przewiduje kare do 3 lat pozbawienia wolności – mówi oficer prasowy.