
Fot. Anna Krupka/Facebook
Anna Krupka została wiceprezesem Prawa i Sprawiedliwości. – Po raz pierwszy od 15 lat przedstawiciel naszego regionu znalazł się w ścisłym kierownictwie PiS – komentuje poseł z województwa świętokrzyskiego.
Informacją poseł Anna Krupka podzieliła się za pośrednictwem swoich mediów społecznościowych. Jak czytamy, wybór na wiceprezesa partii to ogromna odpowiedzialność i jeszcze większe zobowiązanie.
– Po raz pierwszy od 15 lat przedstawiciel naszego regionu znalazł się w ścisłym kierownictwie PiS. Poprzednim był śp. Przemysław Gosiewski. Człowiek, który wierzył w Świętokrzyskie i był wzorem odpowiedzialnej polityki blisko ludzi. Jego dorobek i pamięć o nim to dla mnie wielka motywacja, ale też wyraźny znak, że warto być wiernym swoim przekonaniom i ciężko pracować dla wspólnoty – informuje Anna Krupka.
Podziękowała również prezesowi Jarosławowi Kaczyńskiemu oraz wszystkim delegatom. – Przed nami wiele pracy. Wierzę, że wspólnie uda nam się odsunąć od władzy rząd, który szkodzi Polsce i zaproponować Polakom uczciwy, przemyślany plan rozwoju kraju. Zaczynamy nowy rozdział. Wspólnie dla Świętokrzyskiego, dla Polski – czytamy na Facebooku.
Kongres wyborczy PiS
W sobotę w Przysusze odbył się VII Kongres Prawa i Sprawiedliwości, podczas którego delegaci PiS wybierali najważniejsze gremia partyjne na kolejną kadencję, m.in. prezesa oraz Radę Polityczną ugrupowania. Aktualnie trwa zebranie Rady Politycznej PiS w nowym składzie, która ma wybrać m.in. wiceprezesów partii.
Jarosław Kaczyński został ponownie wybrany na prezesa PiS. Według informacji PAP na Kaczyńskiego zagłosowało 1214 delegatów (według zapowiedzi w Kongresie miało wziąć udział ponad 1500 delagatów).
„To wielkie zobowiązanie, ale podjęliście państwo – nie ukrywam tego – pewne ryzyko. Mam już swoje lata, nie ma co tego ukrywać, ale wierzę, że dam radę, ale dać radę mogę tylko z państwem” – powiedział Kaczyński po głosowaniu.
„Musimy dać radę, bo Polska musi się zmienić. Ten czarny okres, który w tej chwili przeżywamy, chociaż już słońce się pojawia, musi się skończyć. Musi się skończyć, bo Polska musi być, musi trwać. I trwać musi (…) polska wolność, polska demokracja, polska praworządność, polski rozwój. Ten marsz do przodu, ten pościg. Pościg, który dał nam już wiele, ale jeszcze ciągle musimy sporo, naprawdę sporo nadrobić” – mówił lider PiS.