Barbara Iwan: Chcę zadbać o ochronę zdrowia w naszym regionie - wKielcach.info - najważniejsze wiadomości z Kielc

Barbara Iwan: Chcę zadbać o ochronę zdrowia w naszym regionie

Przeczytaj także

Rozmowa z Barbarą Iwan, kandydatką Koalicji Obywatelskiej do Sejmiku Województwa Świętokrzyskiego.

Dlaczego zdecydowała się Pani ubiegać o miejsce w sejmiku?

Chciałabym zrobić coś dobrego dla osób żyjących w województwie świętokrzyskim. Nie będę jednak składać pustych obietnic. Każdy w kampanii wiele mówi, aby przyciągnąć wyborcę, zbić kapitał polityczny. Nie mogę patrzeć jak marnowane są nasze pieniądze i źle dystrybuowane, jak radni zamiast merytorycznie pracować kłócą się i działają tylko dla korzyści politycznych. Ciągle słyszę o poprawie jakości dróg, budowie parkingów, a zapomina się o rzeczach dużo ważniejszych dla społeczeństwa takich jak poprawa jakości usług medycznych czym właśnie winien zając się sejmik szczególnie kontrolą, jakością powietrza, a do tego potrzebny jest dobry projekt tak jak w Krakowie, poprawie wizerunku szczególnie miasta Kielce lecz nie tylko. Pełno jest starych ruder, walących się dachów, miasto jest brudne i zaniedbane. W całym województwie brakuje żłobków to jak chcemy aktywizować kobiety do powrotu do pracy? Ja nie obiecuję, ale wskazuję na to, czego w naszym regionie brakuje. Jestem też osobą zadaniową, co nie raz udowodniłam.

Na czym więc skupi się Pani, gdyby udało się zostać radnym?

Jest wiele kwestii, które nie były poruszane przez lata. Od 35 lat, kiedy pracuję w Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym i obserwuję rozwój służby zdrowia, widzę czego w Kielcach i województwie świętokrzyskim brakuje. Nie mamy na przykład oddziału geriatrycznego czy alergologicznego, brakuje domów pomocy społecznej. Oczywiście w Polsce brakuje geriatrów, ale realizacja takiego przedsięwzięcia jest u nas absolutnie możliwa. Powinien również powstać specjalny zespół ludzi koordynujących zapisy do specjalistów i sprawdzających dostępność badań. To pomogłoby osobom, które chcą się umówić na wizytę czy badanie i którzy często czekają na swoją kolej przez miesiące. Konieczny jest projekt współpracy odpowiednich organów z placówkami szkolnymi w zakresie dopalaczy, e-papierosów czy narkotyków. To już jest plaga. Jeżeli decyzją wyborców zostanę radną sejmiku skupię uwagę na merytorycznej pracy, a nie kolesiostwie i kłótniach politycznych. Radny to służba dla społeczeństwa, a nie sposób na życie.

Przeczytaj także