Przeczytaj także
Zespół wielorodzinnych budynków, a także 150 miejsc parkingowych może powstać przy ulicy Białogońskiej i Piekoszowskiej. Sprzeciwiają się temu właściciele domów jednorodzinnych, które są budowane w pobliżu. – Obszar planowanej inwestycji jest i powinien pozostać dla okolicznych mieszkańców oazą ciszy, spokoju i czystego powietrza – twierdzą.
Mowa o przedsięwzięciu realizowanym przez MS Apartamenty. Spółka jeszcze w sierpniu złożyła wniosek o ustalenie lokalizacji inwestycji mieszkaniowej w trybie „lex deweloper”. W planach jest budowa bloków posiadających łącznie 135 mieszkań, a także stworzenie 150 miejsc parkingowych.
– Planowana inwestycja będzie graniczyć z sąsiadującymi nieruchomościami, zabudowanymi domami jednorodzinnymi. Zaplanowane jest wybudowanie czterokondygnacyjnych budynków, co jest całkowicie sprzeczne z zasadami dobrego sąsiedztwa względem pozostałych zabudowań i kontynuacji funkcji, parametrów, cech i wskaźników kształtowania zabudowy oraz zagospodarowania terenu, w tym gabarytów i formy architektonicznej obiektów budowlanych. Budowa 5 budynków wielorodzinnych wraz z parkingami i infrastrukturą na terenie, który stanowi część historycznego założenia Miasta – Kielce, otulina Chęcińsko – Kieleckiego Parku Krajobrazowego zniszczy całkowicie układ urbanistyczny, który przez setki lat był chroniony i nadal winien być chroniony zgodnie z poszanowaniem otaczającej natury – twierdzą autorzy facebookowego profilu „NIE DLA Bloków W Otulinie Chęcińsko – Kieleckiego Parku Krajobrazowego”.
Deweloper oszukał mieszkańców?
Dodano przy tym, że właściciele wspominanych już domów jednorodzinnych, które właśnie powstają i z którymi deweloper spisał umowy, nic nie wiedzieli na temat mających stanąć w pobliżu bloków. Poinformowano również, że w granicach omawianego terenu do wycinki przeznaczono około 200 drzew.
– Obszar planowanej inwestycji jest i powinien pozostać dla okolicznych mieszkańców oazą ciszy, spokoju i czystego powietrza. Niestety planowana inwestycja nie wpisuje się pozytywnie w charakter założenia Chęcińsko- Kieleckiego Parku Krajobrazowego co, wprowadzi hałas, zanieczyszczenia, brud, spaliny, zwłaszcza, że wniosek przewiduje „otwarcie” na park budowanego osiedla. W przyszłości niewykluczone jest, iż powstaną kolejne takiego rodzaju zabudowania. Obecnie zabudowane działki oddzielone są od parku i są to pojedyncze domostwa, które w żaden sposób nie stanowią zagrożenia dla chronionych gatunków roślin i zwierząt, natomiast tak duża inwestycja stwarza realne niebezpieczeństwo jego szybkiej dewastacji – czytamy w dalszej części pisma.
Mieszkańcy wskazują przy tym, że jeśli dojdzie do realizacji zadania, to „przejazd samochodów wraz z ruchem pieszych przy takiej ilości budynków zakłóci korzystanie z sąsiednich nieruchomości ponad przeciętną miarę”. Wyrażono także obawy związane między innymi z poziomem wód gruntowych.
Co istotne, kielczanie nie tylko wyrażają swój sprzeciw, ale kierują również szereg próśb do władz miasta, których celem jest nie dopuszczenie do powstania omawianej inwestycji. – Oprócz wyrażenia naszego sprzeciwu, wnioskujemy również o jak najszybsze opracowanie Miejscowego Planu Zagospodarowania Przestrzennego, w tym o wykonanie raportu ekofizjograficznego, dla obszaru objętego niniejszym pismem – uwzględniającego niepowtarzalny, kameralny i zabytkowy charakter Rezerwatu Karczówka, biesag Białogon, Grabina i o niewydawanie zgody na zabudowę dla inwestycji zmieniających istniejący charakter zabudowy osiedla, jak w przypadku będącej przedmiotem naszego sprzeciwu, do czasu uchwalenia planu zagospodarowania przestrzennego – poinformowano w piśmie.
W przypadku braku pozytywnego rozpatrzenia próśb , społeczność lokalna przewiduje protesty w „obronie zachowania tożsamości naszej małej Ojczyzny”. – Jednocześnie nie wykluczamy wystąpienia na drogę postępowania sądowego o odszkodowanie w sytuacji gdy pogorszeniu ulegną nasze nieruchomości czy też ruchomości – podsumowano.
Decyzja w październiku
Jak z kolei zaznacza Artur Hajdorowicz, dyrektor wydziału Urbanistyki i Architektury, decyzję w sprawie wniosku dewelopera podejmie Rada Miasta. Prawdopodobnie stanie się to podczas sesji datowanej na 13 października. Informuje jednocześnie, że dla obszaru nie powstał plan zagospodarowania przestrzennego, zaś przedsięwzięcie ma powstać w ramach trybu “lex deweloper”. – Procedowany wniosek może być całkowicie sprzeczny z planem. Dlatego tutaj taki plan nic nie zmienia – przyznaje Artur Hajdorowicz.
Zdjęcia: Profil „NIE DLA Bloków W Otulinie Chęcińsko – Kieleckiego Parku Krajobrazowego”