Przeczytaj także
Projekt dotyczący nowego statutu Kielc nie został przyjęty przez Radę Miasta. Wcześniej Piotr Kisiel z klubu PiS chciał, aby zdjąć omawiany dokument z porządku obrad, tłumacząc że wspomniany statut zawiera błędy.
Przypomnijmy, że projekt dawał m.in. możliwość wprowadzenia dzielnic na terenie Kielc. Już wcześniej pozytywnie o pomyśle wypowiadały się osoby z Koalicji Obywatelskiej. – Kielce są jedynym miastem wojewódzkim, który nie ma wydzielonych jednostek pomocniczych. Jest wiele miast mniejszych jak Ostrowiec, a także wiele innych, mających taki podział od lat. To są często miasta, na które patrzymy z podziwem, to są miasta podawane jako przykład. Wszystkie argumenty, które usłyszeliśmy plus wiedza, że jesteśmy na szarym końcu jeżeli chodzi o wydzielanie przytoczonych jednostek, dają pogląd że temat jest bezsporny – tłumaczył Michał Braun, podczas konferencji prasowej.
Z kolei już podczas sesji Rady Miasta Piotr Kisiel z klubu PIS złożył wniosek o zniesienie z porządku obrad omawianego projektu, tłumacząc, że zawiera on szereg błędów. Poparł go między innymi Kamil Suchański z Bezpartyjnych i Niezależnych.
–– Każdy z państwa wie, w jaki sposób statut powstał. Wielokrotnie przekładane terminy. Skandaliczny dla mnie brak terminowości. My jako klub prawdopodobnie jako jedyni złożyliśmy uwagi i dostałem odpowiedź trzy dni temu. Dokładnie prawie pół roku po wniesieniu przeze mnie uwag – tłumaczył Kamil Suchański – To pokazuje w jaki sposób pracowała komisja. A jeśli są wątpliwości, co do treści, to gdy czekaliśmy tyle czasu i funkcjonowaliśmy bez tych poprawek, to możemy jeszcze chwilę poczekać. Lepiej wszystko dopracować, poświęcić na to miesiąc lub dwa, aby zdecydowana większość rady mogła ten statut przyjąć.
Radna Katarzyna Czech – Kruczek z Koalicji Obywatelskiej, która była przewodniczącą komisji pracującej nad statutem, odpowiadała że dokument wspomnianych błędów nie zawiera. Dodawała przy tym, że jego treść pozwoli wprowadzić tylko i wyłącznie samą możliwość podziału Kielc na wspomniane jednostki.
– Na etapie w którym uchwała znalazła się w porządku obrad rzeczywiście ujawniła się jedna omyłka pisarska, która ewidentnie jest taką omyłką, gdyż sama celowościowa wykładnia aktu prawnego nie może pozwolić na występowanie rozbieżności w nazewnictwie. Dlatego został dzisiaj złożony przez szereg radnych z mojego klubu i nie tylko projekt poprawki do statutu prostujący ten błąd. Jest to konkretnie ustęp drugi, paragrafu dwudziestego czwartego, gdzie cały czas widniał termin „jednostki pomocnicze”, ale pojawiły się także „dzielnice”– tłumaczyła Katarzyna Czech – Kruczek, radna Koalicji Obywatelskiej.
Samo głosowanie odbyło się bez dyskusji (na wniosek Arkadiusza Ślipikowskiego z klubu PiS). Przeciw projektowi uchwały opowiedziało się 12 osób, a za– 11. Od głosu wstrzymał się jeden radny, a jeden również nie brał udziału w głosowaniu.