Polski internet po raz drugi w ostatnich miesiącach obiegła wypowiedź urzędnika z Kielc, który nie odpowiada na pytania dziennikarza TVP3 Kielce. Tym razem sprawa dotyczy sekretarza Urzędu Miasta, Szczepana Skorupskiego, który w poniedziałek wytłumaczył się ze swojego zachowania.
Oświadczenie wydane przez urzędnika jest bardzo podobne jak to, które pod koniec stycznia wydał Ziemowit Nowak, rzecznik Wodociągów Kieleckich. Skorupski twierdzi , że jest to „symboliczny sprzeciw wobec nierzetelności prezentowanej przez część pracowników TVP3 Kielce.”
„Każdego dnia obserwuję, jak od początku zmiany osoby pełniącej funkcję Prezydenta Miasta, w sposób niesprawiedliwy oceniana jest praca pracowników Urzędu Miasta Kielce oraz jednostek organizacyjnych miasta.” – czytamy w oświadczeniu.
W jego ocenie – najpierw jako bezstronnego widza, później sekretarza miasta – od końca 2018 roku materiały dotyczące funkcjonowania Urzędu Miasta oraz jednostek organizacyjnych miasta często są realizowane przez część pracowników TVP3 Kielce w sposób odbiegający od standardów obiektywnego dziennikarstwa.
„W mojej opinii, niejednokrotnie wypowiedzi od przedstawicieli Urzędu Miasta uzyskiwane są, pod z góry narzuconą „tezę”, wyłącznie po to, by wykorzystać je w celu stworzenia materiałów o maksymalnie negatywnym wydźwięku. Jest to czynione po to, by zachować pozory przestrzegania zasady obiektywizmu i uzyskania stanowisk wszystkich stron.
Jednocześnie z ubolewaniem, dostrzegam że podobnej ocenie nie są poddawane inne jednostki administracji rządowej czy samorządowej, m.in. kadra kierownicza oraz pracownicy Urzędu Wojewódzkiego, Urzędu Marszałkowskiego Województwa Świętokrzyskiego czy Starostwa Powiatowego w Kielcach.”
Jako przykład podaje tu temat nagród dla pracowników w Urzędzie Miasta oraz w pozostałych jednostkach: Urzędzie Wojewódzkim, Urzędzie Marszałkowskim czy Starostwie Powiatowym. Skorupski zwraca uwagę, że w TVP3 Kielce został poruszony tylko temat kieleckiego ratusza, mimo że w innych urzędach wydatkowane kwoty były kilkukrotnie wyższe.
Całe oświadczenie dostępne poniżej: