
Zdjęcie: kielce.eu
Miasto Kielce wskazuje, że nadal prowadzi postępowanie w sprawie ustalenia właściciela lub zarządcy rzeźby na Kadzielni. Informację stowarzyszenia Spójnik, które ogłosiło nabycie własności rzeźby, nazwano z kolei zaskoczeniem. Sprawa będzie analizowana, między innymi przez miejskich prawników.
Przypomnijmy, że stowarzyszenie Spójnik poinformowało na Facebooku, a także poprzez komunikat wysłany do mediów, o nabyciu własności rzeźby stojącej na kieleckiej Kadzielni w pobliżu amfiteatru. Przekazano, że mowa o objęciu w posiadanie samoistne, w trybie art. 181 kodeksu cywilnego. W komunikacie zaznaczono także, że o swoich krokach stowarzyszenie poinformowało kielecki Urząd Miasta, przedkładając sporządzoną dokumentację.
Wskazano, że choć rzeźba dedykowana była walczącym „o wyzwolenie narodowe i społeczne”, to z kontekstu jej powstania wynikało, że miała być pomnikiem PRLu, a deklarowane wartości traktowane były instrumentalnie. Stowarzyszenie Spójnik zamierza dokonać „ponownej dedykacji rzeźby jako pomnika, którego nazwa będzie odzwierciedlać wartości solidarności, równości i wspólnej przyszłości”.
Miasto: uchwała stowarzyszenia nie czyni rzeźby od razu ich własnością
Agata Kalita, wicedyrektor Wydziału Klimatu, Gospodarki i Środowiska Komunalnej UM, tłumaczy z kolei, że dokument stowarzyszenia Spójnik jest zaskoczeniem dla ratusza.
– Złożono uchwałę podjętą 1 sierpnia 2025 roku z której można wywnioskować, że to właśnie stowarzyszenie jest właścicielem, czy też zarządcą pomnika. Natomiast w komunikacie, który pojawił się na stronie urzędu, my prosimy o informację dotyczącą dokumentów na których moglibyśmy się opierać, z lat poprzednich, że mamy właściciela, zarządcę. Natomiast uchwała została podjęta przez stowarzyszenie dopiero 1 sierpnia – mówi wicedyrektor Agata Kalita.
Dodaje, że do 14 sierpnia miasto czeka na inne zgłoszenia. Uchwała będzie z kolei poddana analizie. – Na pewno będziemy się posiłkować opinią prawników – dodaje.- Nakłady na utrzymanie pomnika ponosiła gmina. Ponosiła ona nakłady związane z usunięciem symboli komunistycznych. Trochę więc nas dziwi stwierdzenie ujęte w uchwale stowarzyszenia.
Podkreśla jednocześnie, że to miasto chciałoby zostać właścicielem pomnika, ponieważ daje to możliwości starania się o dofinansowanie w kwestii prac dotyczących utrzymania lub też remontu rzeźby. – Da nam to możliwość ubiegania się o środki zewnętrzne pochodzące z programów ministerialnych – przekazuje Agata Kalita.
Uzupełnia, że uchwała stowarzyszenia nie sprawia od razu, że rzeźba na Kadzielni staje się własnością tego właśnie stowarzyszenia. Ponadto uchwała nie zatrzymuje też działań prowadzonych obecnie przez miasto.
Jak możemy przeczytać w komunikacie urzędu, opublikowanym 31 lipca, gmina Kielce prowadzi postępowanie w sprawie ustalenia właściciela, lub zarządcy byłego Pomnika Bojowników o Wyzwolenie Narodowe i Społeczne, odsłoniętego 22 lipca 1979 r., znajdującego się w rejonie Amfiteatru Kadzielnia przy ulicy Legionów w Kielcach.
– W związku z powyższym wszystkie osoby posiadające informacje, dotyczące ww. obiektu, proszone są o kontakt z Urzędem Miasta Kielce Wydział Klimatu, Środowiska i Gospodarki Komunalnej pod numerem telefonu 41/367-63-13 lub drogą e-mailową na adres: [email protected] do dnia 14 sierpnia 2025 r. – przekazano w komunikacie.