Piłkarze ręczni Łomży Industrii Kielce w meczu 2. kolejki Ligi Mistrzów zmierzą się w czwartek na wyjeździe z FC Barceloną. „Jeszcze nikt nie wygrał dwa razy z rzędu w Palau Blaugrana, chcemy przejść do historii” – zapowiedział trener kielczan Tałant Dujszebajew.
Spotkanie w stolicy Katalonii ma wiele podtekstów. W poprzednim sezonie obie drużyny także rywalizowały w jednej grupie. Kielczanie dwukrotnie w ciągu tygodnia wygrali z zespołem trenera Carlosa Ortegi (w Barcelonie 32:30 i 29:27 w Kielcach). Ale w czerwcu w meczu decydującym o końcowym triumfie w Lidze Mistrzów po dramatycznym meczu lepsi byli rywale, którzy wygrali po rzutach karnych.
„Każdy może patrzeć na tę sytuację tak, jak chce. Ale my nie traktujemy tego jak rewanż. To jest nowy sezon. Mamy nowe cele i nowe marzenia Chcemy po prostu wygrać każdy kolejny mecz, nic więcej” – podkreślił trener Łomży Industrii Kielce.
„Tamten mecz to już historia. To spotkanie odpowie na pytanie, jaki poziom w tej chwili prezentujemy, bo zagramy przeciwko jednej z najlepszych drużyn świata. Jedziemy tam z szacunkiem do rywala, ale walczyć o zwycięstwo” – dodał rozgrywający kielczan Alex Dujshebaev.
Przed nowym sezonem w obu zespołach nie doszło do wielu zmian w składzie. Do mistrzów Polski dołączyli prawy rozgrywający Nedim Remili, prawoskrzydłowy Benoit Kounkoud (obaj Francja, z Paris Saint-Germain), szwedzki lewy rozgrywający Elliot Stenmalm z Redbergslids IK Goeteborg i wychowanek klubu lewoskrzydłowy Szymon Wiaderny. Nowe twarze w ekipie z Barcelony to bramkarz Emil Nielsen (poprzedni klub HBC Nantes), lewoskrzydłowy Hampus Wanne (SG Flensburg-Hanmdewitt) i lewy rozgrywający Jonathan Carlsbogard (TBV Lemgo).
„Wanne to jeden z najlepszych lewoskrzydłowych na świecie. Carlsbogard już w Bundeslidze pokazał, że jest zawodnikiem światowego formatu. Do tego dochodzi świetny bramkarz Nielsen. Razem z Gonzalo Perez de Vargasem tworzą jeden z najlepszych duetów. Super bramkarze, ale cała drużyna jest znakomita” – mówił o zawodnikach hiszpańskiego zespołu bramkarz Andreas Wolff.
Zarówno ekipa z Kielc, jak i drużyna mistrza Hiszpanii ten sezon Ligi Mistrzów rozpoczęły od efektownych zwycięstw. Podopieczni Tałanta Dujszebajewa pokonali we własnej hali HBC Nantes 40:33, a ich najbliżsi rywale wygrali na wyjeździe z MOL-Pick Szeged 35:28.
„Carlos Ortega drugi sezon jest ich trenerem, wkomponował się już w zespół. Widać też lepszą integrację Melvyna Richardsona z resztą drużyny. W tym momencie nie gra tylko Luka Cindric. Mają super zespół, jeszcze mocniejszy niż przed rokiem. Wygrali Ligę Mistrzów, a są jeszcze lepsi. To mówi wszystko” – komplementował hiszpański zespół Dujszebajew.
Jeszcze żaden zespół w Lidze Mistrzów nie wygrał dwa razy z rzędu w Palau Blaugrana. „Chcemy przejść do historii. Powalczymy o dwa punkty” – zapowiedział kirgiski szkoleniowiec.
Czwartkowe spotkanie FC Barcelona – Łomża Industria Kielce rozpocznie się w stolicy Katalonii o godz. 20.45.(PAP)
Autor: Janusz Majewski