Fot. KM PSP w Kielcach
Uszkodzony znak, jedno auto leżące na boku i dwie osoby ranne, w tym 71 – letni kierowca i pasażerka. To wynik wypadku, do którego doszło w środę w rejonie ulicy Generała Stefana Grota-Roweckiego.
Zgłoszenie o zdarzeniu drogowym wpłynęło do dyżurnego kieleckiej komendy policji przed godziną 11. Jak wynika z wstępnych ustaleń służb, , 71 – latek kierujący pojazdem marki volkswagen poruszał się ulicą Teligi. Wjeżdżając w ulicę Stefana Grota-Roweckiego z niewyjaśnionych dotąd przyczyn przyspieszył, następnie uderzył w znak drogowy.
Potem pojazd przemieścił się na przeciwległy pas ruchu, gdzie uderzył w auto marki peugeot, którym kierował z kolei 60 – latek.
– Finalnie volkswagen przewrócił się na bok. Znajduje się na chodniku. Na skutek tego zdarzenia do szpitala został przewieziony kierujący volkswagenem, a także pasażerka, która z nim podróżowała. Na miejscu pracują policjanci. Ustalamy szczegółowe okoliczności, a także przebieg tego zdarzenia – informuje asp. Małgorzata Perkowska – Kiepas, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Kielcach.
Mł. asp. Beata Gizowska, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Kielcach, uzupełnia że dwa auta biorące udział w zdarzeniu to samochody dostawcze (volkswagen caddy i peugeot boxer). – Z leżącego auta (volkswagena – dop. red.) zespół ratownictwa medycznego pomógł wysiąść pasażerce, zaś kierowca był uwięziony wewnątrz pojazdu. W drugim aucie nikt nie wymagał pomocy. Zadysponowano trzy zastępy PSP. Strażacy zabezpieczyli teren i wraz z ZRM wydobyli poszkodowanego. Odłączyli także zasilanie z akumulatora – przekazuje rzecznik prasowy.