Zmiany na stanowisku dyrektora Eneris w Kielcach. Były szef zakładu odbierającego odpady od mieszkańców został odwołany, a powołanie nowego jest tłumaczone koniecznością właściwej realizacji aktualnej umowy śmieciowej.
Jak informuje Monika Kita, rzeczniczka prasowa Eneris zmiany nastąpiły 24 listopada. Ze stanowiska został odwołany Andrzej Dziewanowski.
– Zmiany wynikają z konieczności zapewnienia dodatkowego wsparcia operacyjnego do realizacji nowej umowy na odbiór i zagospodarowanie odpadów, zawartej z Urzędem Miasta w Kielcach – informuje Monika Kita.
Dodaje, że nowym dyrektorem Zakładu ENERIS Surowce w Kielcach został Robert Kołodziejski, dotychczasowy dyrektor ds. logistyki i eksploatacji w Grupie Eneris.
– To doświadczony manager, który podobny kontrakt prowadził w Warszawie. Praca kieleckiego zakładu nie zostanie w żaden sposób zakłócona – zapewnia.
Tymczasem jak informowaliśmy w listopadzie samorząd Kielc nałożył na spółkę karę w wysokości trzech milionów złotych. Jest ona związana z nieterminowym odbiorem odpadów od kielczan w październiku.
To już kolejna kara nałożona na firmę Eneris za niewłaściwe wykonywanie usługi. W lipcu miasto wystosowało wobec spółki roszczenie opiewające na prawie pół miliona złotych. Termin uregulowania należności minął 15 października, jednak pieniądze nie wpłynęły do miejskiej kasy. Władze miasta zapowiedziały, że sprawa zostanie skierowana do sądu.