Przeczytaj także
Od środy nie zrobimy zakupów w GO Sporcie w Galerii Echo. Wszystkie sklepy tej sieci zostały zamknięte do odwołania, nie działa też sklep internetowy. Firma dodała, że od 3 marca jest w zaawansowanym procesie sprzedaży.
Jak poinformowano na stronie sklepów GO Sport, w poniedziałek 25 kwietnia br. spółka GO Sport Polska została objęta sankcjami gospodarczymi. Zgodnie z prawnymi restrykcjami, do odwołania została zawieszona działalność wszystkich 25 sklepów stacjonarnych oraz sklepu internetowego firmy – podano.
Przypomniano, że związku z trwającą wojną w Ukrainie, już 3 marca br. właściciele firmy GO Sport Polska podjęli decyzję o jej sprzedaży w celu zagwarantowania ciągłości zatrudnienia międzynarodowego zespołu pracującego w kraju. „Od samego początku zarząd GO Sport Polska za priorytet stawiał sobie bezpieczeństwo blisko 500 pracowników oraz ich rodzin – zapewnienia im miejsc pracy oraz przyszłości” – dodano.
Spółka podała, że na razie może komunikować jedynie fakty dotyczące dalszego sposobu funkcjonowania GO Sport Polska na rynku. Dodała, że na bieżąco będzie informować o kolejnych działaniach podjętych w celu zapewnienia ciągłości zatrudnienia oraz związanych ze zmianami w strukturach właścicielskich. Przypomniała, że kraju firma nie jest rentowna oraz nie przynosi korzyści finansowych obecnym właścicielom od samego momentu zakupu. Pensje, VAT i podatki są płacone w Polsce.
3 marca br. spółka GO Sport Polska wydała oświadczenie, że do 2019 roku była własnością francuską, a następnie została kupiona przez singapurską spółkę Sportmaster Operations Ltd., której właścicielami są osoby pochodzenia rosyjskiego.
„Działalność operacyjna Sportmaster Operations oraz jej fundusze znajdują się w Singapurze. W Polsce firma wciąż znajduje się w fazie rozwoju i od momentu zakupu przechodzi proces zmian oraz restrukturyzacji, które mają przekształcić ją w biznes przynoszący zyski” – dodała wówczas spółka.
GO Sport to sieć sklepów oferujących akcesoria sportowo-turystyczne. Firma ma ponad 20 sklepów w Polsce, głównie w większych miastach.
Szef MSWiA Mariusz Kamiński poinformował we wtorek, że na pierwszej liście sankcyjnej znalazło się 50 pozycji – nazwiska rosyjskich oligarchów i podmiotów gospodarczych. Polska lista jest uzupełnieniem unijnej listy sankcyjnej i odnosi się do oligarchów i podmiotów rosyjskich, prowadzących realne interesy na terenie naszego kraju. Znaleźli się na niej m.in. Jewgienij Kaspierski, Michaił Fridman, Oleg Deripaska, Tatiana Bakalczuk, Aleksiej Nieczajew oraz firmy: PAO Gazprom, Kaspersky, GO Sport Polska, Novatek i PhosAgro.
Od 24 lutego trwa agresja rosyjska na Ukrainę. (PAP)