Przeczytaj także
Grupa uchodźców z Ukrainy została w środę relokowana z ośrodka wypoczynkowego w Sielpi. Około 60 osobom zapewniono schronienie w remiza strażackich w różnych gminach regionu.
Jak poinformowała Marzena Chodakowska, rzeczniczka świętokrzyskiego urzędu wojewódzkiego pismo z prośbą o relokację ukraińskich uchodźców wysłał do wojewody właściciel jednego z ośrodków wypoczynkowych. „Mieliśmy wiadomość i dostawaliśmy takie sygnały, że część miejsc będzie musiała zostać zwolniona, ponieważ w ośrodku były już wcześniejsze rezerwacje” – powiedziała rzeczniczka.
Do relokacji przewidziano około 120 z ponad 240 osób przebywających w ośrodku. Na miejscu pozostały matki z dziećmi, osoby starsze oraz młodzież, która rozpoczęła naukę w koneckich szkołach.
Około 60 osobom zapewniono schronienie w remizach strażackich w różnych częściach regionu. „Pozostała część już wcześniej zdecydowała się na powrót do swojego kraju, wyjazd do większych miast w Polsce lub znalazła schronienie w kwaterach prywatnych” – dodała rzeczniczka.
Do ośrodków w Sielpi na początku konfliktu w Ukrainie trafiło około 800 uchodźców. „Liczymy się z tym, że kolejne relokacje mogą się zdarzać i niektórzy właściciele obiektów będą chcieli zwalniać miejsca w hotelach. Będziemy reagować na bieżąco” – dodała.
Niewykluczone, że jeśli będzie taka potrzeba, to uchodźcy z Sielpi będą przenoszeni do kolejnych remiz strażackich w regionie.
Autor: Wiktor Dziarmaga