Są sposoby na strach oraz metody pozwalające przekuć niepewność w sukces. Nawet w obliczu kryzysu gospodarczego, z którym się mierzymy. Nam się udało. Czy było łatwo? Nie. Czy wierzyliśmy, że damy radę? Nie do końca. Ale osiągnęliśmy sukces.
Teraz wiemy, że inni też mogą. Oto historia o tym, jak Hejo Studio wykorzystało pandemię jako dźwignię. I stało się Hejo Agency. Niech będzie ona inspiracją.
Bierny obserwator
Nie było łatwo, prawda? Wie o tym każdy. Zwłaszcza ten, kto prowadzi własny biznes – mały czy duży, jednoosobową działalność czy firmę z kilkunastoma pracownikami. Na wszystkich padł blady strach, niepewność o przyszłość swoją i swoich planów. Początkowo w Hejo Studio patrzyliśmy spokojnie na to, co się działo. Naiwnie wierzyliśmy, że wszystko wróci do normy. I to szybko. Ale mijały dni, a po nich tygodnie i nic się nie zmieniało. Po miesiącu biernych obserwacji, patrząc na topniejące oszczędności, podjęliśmy decyzję: wdrażamy plan antykryzysowy i zmieniamy profil działalności.
I zrobiliśmy to tak:
Krok 1 – analiza zasobów
Pewnego wieczoru zebraliśmy się i przeprowadziliśmy burzę mózgów. Na pierwszy plan poszły nasze zasoby. Cóż, jesteśmy zespołem młodych fotografów, którzy swoją działalność zaczęli zaledwie rok temu. Przez te dwanaście miesięcy od pojedynczych zleceń freelancerskich na realizację zdjęć wizerunkowych doszliśmy do fotografii reklamowej, eventowej i produktowej. Zlecenie zaczęło gonić zlecenie. Do tego stopnia, że wkrótce otworzyliśmy własne studio fotograficzne.
I na tych dwóch elementach – umiejętnościach i własnym zapleczu – postanowiliśmy oprzeć zmiany.
Krok 2 – właściwy kierunek
I tak powstał pomysł na wyjście z kryzysu – fotografia produktowa. Stało się dla nas logiczne, że sprzedaż tradycyjna przeniesie się do sieci, zatem wzrośnie zapotrzebowanie na fotografowanie asortymentu. Trafiliśmy w sam środek tarczy. Zainteresowanie naszymi usługami było ogromne. Po raz kolejny zostaliśmy docenieni przez klientów biznesowych.
Ale…
Krok 3 – nie ma znaku STOP
Nie, nic złego się nie stało. Po prostu zauważyliśmy, że nasi klienci chcieliby czegoś więcej. Pełnej obsługi, nie tylko zdjęć, ale też graficznej wizualizacji ich marek, stworzenia stron internetowych czy wdrożenia sklepów online. Poszliśmy więc za ciosem. Postanowiliśmy dać klientom to, czego oczekują. Nawiązaliśmy współpracę ze specjalistami w każdej dziedzinie, która pozwalała na kompleksową usługę. Otworzyliśmy się na młodych entuzjastów, tworząc warunki do realizacji praktyk studenckich i zawodowych oraz rozwoju kariery dla ambitnych ludzi, startujących na rynku pracy.
W ciągu dwóch miesięcy totalnie zmieniliśmy profil usług. Z Hejo Studio powstała Hejo Agency, która działa kompleksowo. Tworzymy logo, całą wizualną stronę marki, realizujemy filmy promocyjne, projektujemy strony internetowe i wdrażamy sklepy online. Poszliśmy jeszcze dalej i zajęliśmy się marketingiem w mediach społecznościowych. Wszytko robimy własnymi siłami. Dla nas nie ma znaku STOP. Dopasowujemy się do potrzeb klientów i zmieniamy się tak, jak tego oczekują.
Mamy silny zespół rozumiejących się ekspertów. Nadal otwarci jesteśmy na współpracę z nowymi przedsiębiorcami, którzy w Internecie upatrują szansy na wyjście z kryzysu. Działamy szybko, bo w dobie kryzysu nasi klienci nie mogą czekać w nieskończoność. Liczy się właściwie każdy dzień. Rozumiemy ich, bo jeszcze niedawno byliśmy w tej samej sytuacji.
Rada od HEJO – Adaptacja
Sytuacja powraca do nas jak bumerang. I jedynym wyjściem jest umiejętność adaptacji do nowych realiów oraz reakcji na potrzeby rynku. Czasu na naukę jest mało. Wiemy. Ale skoro udało się nam, to wierzymy, że innym też się uda.
Jeżeli chcesz żebyśmy pomogli Ci w rozwoju Twojej działalności, to jest to idealny moment na podjęcie współpracy. Z okazji BLACK FRIDAY przygotowaliśmy promocję na obsługę social mediów. Do wyboru masz dwie opcje: 50% zniżki na pierwszy miesiąc lub 10% zniżki co miesiąc przez pół roku. Ponadto, oferujemy 25% zniżki na stworzenie strony internetowej. Oferta obowiązuje od dzisiaj do piątku 4.12.2020 włącznie.