Helikopter nad powiatami. "Zgłaszająca widziała przelatujący obiekt, który mógł spaść" - wKielcach.info - najważniejsze wiadomości z Kielc

Helikopter nad powiatami. „Zgłaszająca widziała przelatujący obiekt, który mógł spaść”

Przeczytaj także

Źródło grafiki: Na Drodze Świętokrzyskie/Facebook

Jak informuje policja, we wtorek po godzinie 17 otrzymano sygnał z powiatu pińczowskiego. – Zgłaszająca poinformowała, że widziała przelatujący obiekt, który mógł spaść – przekazał zespół prasowy świętokrzyskiej policji. Do poszukiwań zaangażowano m.in. helikopter. Przed 21 dodano, że nie odnaleziono żadnego obiektu, nie zauważono również żadnych uszkodzeń.

Jak przekazał zespół prasowy świętokrzyskiej policji, informacja od zgłaszającej z powiatu pińczowskiego jest sprawdzana i weryfikowana. Przeczesywany był również powiat kielecki.

– Czynności nadal trwają, ale najważniejsze jest to, że nie odnaleźliśmy żadnego obiektu. Nie stwierdziliśmy żadnych uszkodzeń, czy to w infrastrukturze, czy jakichkolwiek innych sygnałów, które mogłyby świadczyć o tym, że cokolwiek gdzieś w tym rejonie mogło spaść – powiedział asp. Maciej Ślusarczyk z zespołu prasowego Policji Świętokrzyskiej.

Zgłoszenie dotyczyło miejscowości leżących blisko granicy powiatu kieleckiego z pińczowskim. – Naturalnym więc jest, że rejon działań objął te dwa tereny. Na tę chwilę pragnę wszystkich uspokoić, że treść zgłoszenia w żaden sposób nie jest potwierdzona – podsumował.

Jak dowiedziała się nasza redakcja, policja sprawdza teren lasu przy Morawicy.

Filmik z „Na Drodze Świętokrzyskie”, gdzie widać helikopter sprawdzający teren.

Jak czytamy na profilu „Paranormalna Polska” napływają doniesienia z Mazowieckiego, Śląska, Podkarpacia i Wielkopolski. – Świadkowie zgłaszają pomarańczowe światła na niebie – różne formacje, różny czas trwania obserwacji. Nie mamy potwierdzenia, czy są to ogólnokrajowe ćwiczenia wojskowe, ale jedno jest pewne: coś się dzieje. Zgłoszenia dotyczą różnych godzin w przedziale 16:50 – 19:30 – napisano.

Przeczytaj także