Do 2022 roku powinna powstać koncepcja dotycząca przebiegu wschodniej obwodnicy Kielc. Sama trasa – przy optymistycznym założeniu – powinna być gotowa za sześć lat. Jej koszt szacowany jest na 500 milionów złotych.
Krok w kierunku budowy trasy zrobili w czwartek prezydent Kielc Bogdan Wenta oraz marszałek województwa świętokrzyskiego Andrzej Bętkowski, podpisując umowę o współpracy przy opracowaniu dokumentacji.
– Postawiliśmy przed sobą bardzo ambitny cel, ale możliwy do zrealizowania. To dopiero początek drogi, bo podpisana dzisiaj umowa o współpracy pozwoli na przygotowanie koncepcji przestrzennej, opracowanie dokumentacji projektowej i dopiero w ich konsekwencji na budowę drogi” – powiedział Andrzej Bętkowski.
Wyjaśnił, że porozumienie o współpracy pomiędzy samorządem województwa i Kielc zakłada m.in. określenie zasad finansowania opracowania koncepcji. Województwo poniesie 70 procent kosztów, miasto – 30 procent. Pieniądze te są zatwierdzone i zapisane w budżetach obu samorządów.
Dzisiejsza decyzja umożliwia ogłoszenie przetargu na opracowanie koncepcji przebiegu obwodnicy. Według wstępnych szacunków finansowych, dokumentacja może kosztować ponad pół miliona zł. Natomiast koszt budowy około 12 kilometrowej trasy nawet pół miliarda złotych.
Wschodnia obwodnica Kielc ma być drogą o kategorii GP, spełniającą parametry drogi klasy S. Trasa będzie miała dwie jezdnie po dwa pasy ruchu.
– Już prowadzone od wczoraj pierwsze konsultacje strategii województwa pokazują, jak ważna dla rozwoju regionu jest ta obwodnica. Inwestycja realizowana będzie na terenie miasta Kielce, obejmie również grunty położone w gminach Morawica, Masłów i Daleszyce. Cieszymy się, że postawiliśmy pierwszy krok na długiej drodze do sukcesu, wspierając rozwój gospodarczy i społeczny, komfort życia mieszkańców Kielc – podkreślił prezydent Kielc Bogdan Wenta.
Damian Urbanowski, dyrektor Świętokrzyskiego Zarządu Dróg Wojewódzkich w Kielcach wyjaśnił, że obwodnica, ma stanowić alternatywę dla przebiegającej przez miasto dk 73.
– Na chwilę obecną zapisy o możliwej obwodnicy i potencjalnych korytarzach jej przebiegu istnieją w planach zagospodarowania przestrzennego gminy Morawica i Daleszyce oraz miasta Kielce, problem stanowić może brak zapisów w planie zagospodarowania gminy Masłów. Myślę, że koncepcja przedstawi co najmniej 3 warianty i jeden z nich zostanie przyjęty – dodał.
W jego ocenie realne jest aby projekt powstał do roku 2022, natomiast jeśli samorządy pozyskają dofinansowanie droga może być gotowa do 2026 roku.
Planowana obwodnica umożliwiłaby odciążenie z ruchu fragmentu drogi krajowej 73 biegnącej przez centrum Kielc. Umożliwi także połączenie z niedawno oddaną do użytku drogą 764, wybudowanymi obwodnicami Daleszyc i Sukowa, kierując tranzyt w stronę mostu przez rzekę Wisłę w Połańcu i dalej w kierunku Rzeszowa.
Koncepcja przebiegu obwodnicy wraz z opracowanymi i wydanymi decyzjami środowiskowymi powinny powstać do 2022 roku, kolejne dwa lata zajmie opracowanie dokumentacji technicznej. Jeśli zapewnione zostaną środki finansowe na budowę drogi, jest szansa, że pierwsze samochody przejadą wschodnią obwodnicą Kielc w 2026 roku.