Marsz Równości ma przejść ulicami Kielc 13 lipca. Za jego organizację odpowiadają Parta Razem, organizacja Obywatele RP, Prowincja Równości, KOD Świętokrzyskie i Anarchistyczne Kielce. Dziś oficjalnie został złożony wniosek do prezydenta Bogdana Wenty o organizację Marszu. Nie wiadomo jeszcze czy włodarz miasta wyrazi na niego zgodę.

12 ZGROMADZEŃ TEGO SAMEGO DNIA. MARSZ MOŻE SIĘ NIE ODBYĆ – CZYTAJ WIĘCEJ

W ostatnim tygodniu przez nasze miasto przetoczyła się ogromna dyskusja czy Marsz Równości powinien się odbyć. Organizatorzy przekonują, że w tym czasie pojawiło się wiele przekłamań na temat Marszu.

– Chce zwrócić uwagę na kilka przekłamań, które wynikają, być może z niewiedzy. Są wypowiadane często przez reprezentantów Prawa i Sprawiedliwości czy Kukiz’15. Wszyscy obywatele i obywatelki w Polsce są równi wobec prawa, ale to nie oznacza, że wszyscy mają równe prawa. Po to są organizowane Marsze Równości. Żeby zwrócić uwagę, że mniejszości nie są przez prawo traktowane na równi z większością heteronormatywną w tym przypadku. Kolejnym przekłamaniem jest to, ze Marsze Równości walczą o przywileje czy afirmacja stylu życia. Bycie osobą homoseksualną, biseksualną, transeksualną to jest fakt biologiczny. Styl życia możemy za to obserwować przy okazji organizacji Marszu Rodziny. Tam środowiska narodowo-katolickie manifestują swój styl życia w formule chrześcijańskiej. I bardzo dobrze, bo takie mają prawo. Marsz Równości to marsz walki o równouprawnienie – wyjaśnia Katarzyna Zapała.

W tym samym dniu ma się odbyć 12 innych zgromadzeń, które są przeciwne Marszowi Równości. Radna PO dodaje, że chce aby Marsz Równości oraz ewentualne inne zgromadzenia w dniu organizacji przebiegły bezpiecznie. – Chcemy w jak najlepszej atmosferze współpracować ze wszystkimi środowiskami pod kątem logistycznym i w zakresie bezpieczeństwa, które tego dnia będą protestować – dodaje.