Przeczytaj także
Radni wyrazili zgodę na budowę dużego osiedla przy alei Szajnowicza – Iwanowa. W planach jest stworzenie do 513 mieszkań, a także 659 miejsc postojowych. Same budynki będą miały 7 kondygnacji nadziemnych.
Przypomnijmy, że chodzi o drugi etap osiedla Grabina. Pierwszy blok niedawno oddano do użytku. Spółka uzyskała też prawomocne zezwolenie na budowę trzech budynków, gdzie łączna liczba mieszkań miałaby wynosić 366. Deweloper zdecydował się jednak skierować do urzędu miasta wniosek w trybie specustawy mieszkaniowej, aby wybudować dwie kondygnacje więcej. inwestycja zakłada stworzenie od 423 do 513 mieszkań, przy łącznej powierzchni od 22 tysięcy do 23,5 tysięcy metrów kwadratowych. Powstanie też 659 miejscach postojowych, które w większości znajdą się w garażach podziemnych. Przewidziano także 481 miejsc dla rowerów. W zamian za poparcie inwestycji, spółka zaproponowała remont trzech boisk przy szkole nr 34.
– Szkołą rejonową dla naszej inwestycji jest szkoła nr 34. Rozmawialiśmy ze środowiskiem i zdecydowaliśmy zaproponować, że wyremontujemy im kompleks trzech z czterech boisk, które są obecnie wyłączone z użytkowania. Mówimy o boisku do siatkówki, koszykówki i boisku do unihokeja. Dzisiaj podpisałem umowę z gminą Kielce w ramach której zobowiązałem się do tego, że gdy jako spółka uzyskamy pozwolenie na budowę powiększonej inwestycji, to przystąpimy do remontu tych boisk. Jednocześnie jako firma zaoferowaliśmy pięcioletnią gwarancję na to przedsięwzięcie – stwierdził Grzegorz Kowalski, prokurent w spółce Wydawnictwo Juka 91.
Wspomniano też o wybudowaniu przez inwestora części ulicy Permskiej. Pozytywnie o takich planach wypowiadał się radny Michał Braun (Koalicja Obywatelska). Podkreślił, że wcześniej wiele razy głosował przeciwko uchwałom dotyczącym lex developer, mówiąc przy tym o inwestycjach, które miały powstawać w miejscach do tego nieprzystosowanych. – Najbardziej mnie przekonuje do tej uchwały, to że udowadniamy możliwość istnienia inwestycji towarzyszących, które dotyczą nie tylko infrastruktury drogowej, ale też edukacyjnej i sportowej – stwierdził Michał Braun.
Podobnego zdania był Kamil Suchański z klubu BiN – Albo powstaną tam budynki o wysokości pięciu kondygnacji i miasto nic nie będzie z tego miało, oprócz mieszkań albo zgodzimy się na dwie kondygnacje więcej, a szkoła zyska boiska, a mieszkańcy drogę. Mamy wybór – podkreślił radny Suchański.
Tylko jeden głos przeciw – radnego z okręgu obejmującego Ślichowice
Ostatecznie za inwestycją zagłosowało 23 z 25 radnych. Wstrzymała się Anna Myślińska z PO, natomiast przeciwny był Marcin Stępniewski z PiS. Radny argumentował swój sprzeciw kwestią opinii Gminnej Komisji Urbanistyczno-Architektonicznej, która miała wątpliwości czy projekt jest zgodny ze studium. Mówił też o placu zabaw. – Koncepcja przewiduje organizację przedszkola na 90 osób, bez wyodrębnionego placu zabaw wyłącznie na jego potrzeby. Wielkość placu zabaw, wspólnego dla całego założenia wydaje się wielokrotnie za mała. Na jedno dziecko przypada mniej niż 1 metr kwadratowy – czytał Marcin Stępniewski.
Co ciekawe, w czwartek do naszej redakcji napisała mieszkanka osiedla Pod Dalnią, która zwróciła uwagę, że „radny Stępniewski zagłosował przeciwko inwestycji w swoim okręgu”.
„Jestem zdziwiona, że radny Stępniewski, który tak chwali się pomocą dla mieszkańców w swoim okręgu lekką ręką zagłosował przeciwko remontowi boisk przy SP 34. Ciekawa jestem czy głos sprzeciwu nie jest spowodowany jego konfliktem z posłem Cyrańskim” – napisała czytelniczka.
Przypomnijmy, że spółka Juka 91 należy do grupy MAC, której udziałowcem jest Adam Cyrański, poseł Platformy Obywatelskiej. Cyrański kupił działkę na Ślichowicach od miasta, natomiast przez długi czas zwlekał z płatnością. Miasto przesunęło termin zapłaty, a Stępniewski zasugerował w mediach społecznościowych, że to „platformerski układ” między prezydentem Bogdanem Wentą a Cyrańskim.
Stępniewski stanowczo zaprzecza, że głos przeciwko był podyktowany względami politycznymi.