W najbliższy czwartek odbędzie się nadzwyczajna sesja Rady Miasta. Wniosek w tej sprawie złożył prezydent Bogdan Wenta. Radni są zdziwieni, a ratusz przekonuje, że pomimo zagrożenia koronawirusem powód zwołania sesji jest bardzo ważny.

Jeszcze wczoraj władze miasta poinformowały, że sesja Rady Miasta zostanie przesunięta na 16 kwietnia. Jednak dziś na biurko przewodniczącego Kamila Suchańskiego trafił wniosek prezydenta Wenta o zwołanie w czwartek nadzwyczajnej sesji Rady Miasta.

– Kwietniowy termin został ustalony po konsultacji z konwentem, w którym również uczestniczyły służby prezydenta. Była mowa o jednej, dwóch uchwałach, które mogą się pojawić w trybie sesji nadzwyczajnej. Ku mojemu zdziwieniu dostałem dziś wniosek o zwołaniu sesji, gdzie jest mowa o siedmiu projektach uchwał. Wydaje mi się, że w związku z obecnym zagrożeniem dyskusja nie będzie merytoryczna i nie wszyscy radni będą uczestniczyć w sesji – mówi Kamil Suchański.

Jak przekonuje, Arkadiusz Kubiec, wiceprezydent Kielc powodem zwołania nadzwyczajnej sesji jest przede wszystkim sytuacja w Przedsiębiorstwie Gospodarki Odpadami.

– Pan prezes Mirosław Banach zwrócił się z prośbą o wniesienie wkładu pieniężnego do PGO z przeznaczeniem na podwyższenie kapitału zakładowego. Spółka znajduje się w złej kondycji finansowej. W tym momencie za każdą tonę śmieci dopłaca i ponosi ogromne straty. Sytuacja jest poważna. Jeżeli radni nie zgodzą się na wniesienie wkładu pieniężnego to spóła ogłosi upadłość – podkreśla wiceprezydent Kielc zwracając uwagę, że w poniedziałek obradował Sejmik Województwa Świętokrzyskiego.

Ta argumentacja nie przekonuję przewodniczącego Rady Miasta.

– Jeżeli to prawda, to bardzo źle świadczy o służbach prezydenta i radzie nadzorczej, którą pan prezydent powołał. To zaskakujące, że w ciągu kilku dni spółka może mieć takie problemy, że będzie musiała ogłosić upadłość. Wydaje mi się, że są inne sposoby niż podniesienie kapitału, można chociażby pomyśleć o pożyczce z innej miejskiej spółki. Wtedy można byłoby zastanowić się nad problemem w obliczu normalnej sesji. Trzeba wziąć pod uwagę, że nie wszyscy radni będą mogli uczestniczyć w nadzwyczajnej sesji. Nie wiem czy jest coś ważniejszego od zdrowia. Co w momencie, kiedy okaże się, że jeden z radnych będzie zakażony i wszyscy później będą musieli przejść kwarantannę – mówi Kamil Suchański.

Nadzwyczajna sesja Rady Miasta odbędzie się w najbliższy czwartek o godzinie 9. Według przepisów radni nie mają obowiązku w niej uczestniczyć. Żeby uznać jej ważność na sali musi być 13 rajców.