Krok w stronę stworzenia parkingu pod Placem Wolności. Uchwała kierunkowa przyjęta - wKielcach.info - najważniejsze wiadomości z Kielc

Krok w stronę stworzenia parkingu pod Placem Wolności. Uchwała kierunkowa przyjęta

Przeczytaj także

Rada Miasta Kielce przyjęła uchwałę kierunkową, która dotyczy „podjęcia niezwłocznych działań nad koncepcją techniczno-finansową budowy parkingu podziemnego, uwzględniającego utworzenie co najmniej 200 miejsc parkingowych”. Choć za opowiedziało się 21 radnych, a tylko 2 osoby wstrzymały się od głosu, to jednocześnie radni długo dyskutowali o przyszłości Placu Wolności. 

Jeszcze w środę 12 marca o projekcie uchwały wypowiadali się radni PiS, w trakcie konferencji prasowej. Zaznaczono, że jest to dokument skonstruowany przez mieszkańców.

Uchwała została złożona przez klub radnych Perspektywy. Jak w czwartek tłumaczył Maciej Bursztein, przewodniczący tego klubu,  aktualnie na zaparkowanie auta w centrum potrzeba na tyle dużo czasu, że zniechęca to do odwiedzenia tego obszaru Kielc.

– Moim zdaniem mówimy o naturalnym miejscu, gdzie parking powinien się znaleźć. To też spowoduje, że nasze miasto awansuje pod względem atrakcyjności, będzie to kolejny etap rozwoju Kielc. Znaczenie drugorzędne ma, czy inwestycja pod Placem Wolności będzie połączona ze schronem, czy też czy będzie w formule partnerstwa publiczno-prywatnego. Jeśli mielibyśmy sfinansować to zadanie z środków bieżących miasta, to byłoby to ciężkie wyzwanie. Natomiast wielokrotnie mówiłem i wszystko wskazuje na to, że finansowanie w formule PPP jest możliwe – powiedział radny Maciej Bursztein.

Dodał, że przedsięwzięciem są zainteresowane nie tylko firmy, których głównym celem jest działalność parkingowa, ale też firmy budowlane. – Takie, które mają nadwyżkę finansową, które mogłyby wybudować, a później być operatorem na zasadzie koncesji. Wszystko przy tym zależy od parametrów, trzeba ustalić na ile lat będzie koncesja, na ile lat ewentualne zwolnienie z podatku od nieruchomości, aby to wszystko się spięło. Żeby ktoś zainwestował pieniądze i wtedy cel jest absolutnie możliwy. Dziękuję wszystkim, którzy zagłosują „za” w imieniu mieszkańców – podsumował radny.

PiS z krytyką miasta

Choć za projektem uchwały opowiedziało się 21 radnych, a tylko dwie osoby wstrzymały się od głosu, to przed głosowaniem radni długo dyskutowali na temat przyszłości Placu Wolności.

Marcin Stępniewski, przewodniczący klubu PiS, stwierdził, że „pilnowanie władz miasta, ale też radnych jest niezwykle istotne nie tylko w tym kontekście, bo również w kontekście innych projektów”. Powiedział, że ratusz pomimo aktualnych stwierdzeń wskazujących na popieranie budowy parkingu podziemnego, wcześniej prezentował inne zdanie.

– Nikt inny, jak wiceprezydent Łukasz Syska wypowiadał się w mediach, że szanse na budowę parkingu są bliskie zeru. To nikt inny, tylko prezydent Agata Wojda wielokrotnie podkreślała, że tej inwestycji nie da się zrobić, bo nie ma na ten cel żadnego finansowania. Tak samo mówili radni Koalicji Obywatelskiej po ostatniej sesji Rady Miasta. Jednocześnie państwo nie zrobili absolutnie nic do momentu reakcji mieszkańców, do momentu presji społecznej, do momentu presji naszego klubu – powiedział Marcin Stępniewski.

Kwotę 100 milionów złotych na wybudowanie parkingu, które miasto miało podawać w trakcie konsultacji społecznych, nazwał „kwotami z kosmosu” i wskazywał na brak konkretnych szacunków.

– Potwierdzeniem, że są to kwoty z kosmosu jest parking w stolicy, wybudowany pod Placem Powstańców Warszawy. Na 420 miejsc parkingowych i za kwotę 85 milionów złotych. Mowa więc o znacznie większej ilości miejsc niż te, które przyjmujemy w uchwale kierunkowej. Jeszcze raz podkreślę gdyby nie presja społeczna, to dzisiaj na ten temat byśmy nie dyskutowali, dlatego niezwykle dziękuję mieszkańcom za tę presję – przekazał.

KO za uchwałą i z krytyką PiS

Radny Michał Piasecki, przewodniczący klubu Koalicji Obywatelskiej, mówił o spotkaniach z przedsiębiorcami, jakie odbywali m.in. radni KO. – Przedsiębiorcy i osoby mieszkające obok Placu Wolności nie są przeciwni rewitalizacji placu. Chcą, żeby była to rewitalizacja z parkingiem. W samym uzasadnieniu są zapisy pod którymi ja się podpisuję dwoma rękami – przekazał radny.

Zacytował przy tym fragment uzasadnienia uchwały, gdzie czytamy, że „kolejnym aspektem uzasadniającym inwestycję jest potrzeba poprawy jakości przestrzeni publicznej Placu Wolności poprzez likwidację nadmiernego zagęszczenia pojazdów na powierzchni. Działanie to umożliwi rewitalizacja placu, przywracając mu funkcję reprezentacyjną i rekreacyjną, a także zintegruje go z systemem transportu publicznego”.

Michał Piasecki dodał przy tym, że jeśli znajdzie się możliwość sfinansowania parkingu i znajdzie się konkretny inwestor, to nikt nigdy nie będzie przeciwny inwestycji. – Trzeba jednak wskazać, że środki są bardzo długo szukane. To nie jest kwestia miesiąca lub dwóch. To kwestia około 10 lat, odkąd pierwsza koncepcja powstała za prezydenta Lubawskiego. Do tej pory żaden inwestor się jeszcze nie znalazł i środków zewnętrznych też nie znaleziono – powiedział.

Jego zdaniem mieszkańcy, w tym przedsiębiorcy, powinni mieć też świadomość konsekwencji, gdy znajdzie się inwestor chętny na zrealizowanie przedsięwzięcia.

– Marcin Stępniewski, przewodniczący klubu PiS, powiedział o Placu Powstańców Warszawy i parkingu znajdującym się pod placem. To ja przypomnę, że żeby powstał ten parking, to należało spełnić warunek inwestora działającego w formule PPP. Warunkiem była absolutna likwidacja miejsc parkingowych w zasięgu 300 metrów od placu, żeby miasto nie stwarzało konkurencji. Po prostu miejsca zostały zabrane z uliczek i ukryte w środku. To nie znaczy więc, że tych miejsc przybyło – przekazał Michał Piasecki.

Zapytał się również, czy mieszkańcy Kielc byliby w stanie zapłacić ponad 7 zł za godzinę postoju, bo takie ceny funkcjonują przy omawianym postoju w Warszawie.

Przeczytaj także