
Przeczytaj także
Ponad 40 pojazdów, setki części samochodowych i trzech tymczasowo aresztowanych podejrzanych – to bilans policyjnego śledztwa w sprawie zorganizowanej grupy przestępczej kradnącej samochody. Wartość odzyskanego mienia przekracza 8 mln zł.
Funkcjonariusze Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach, którzy od kilku miesięcy rozpracowywali grupę kradnącą pojazdy klasy premium, zatrzymali trzech mieszkańców powiatu kieleckiego w wieku 28, 29 i 32 lat. Sąd zadecydował o aresztowaniu ich na trzy miesiące – poinformowała w środę świętokrzyska policja.
Sprawa rozpoczęła się pod koniec lutego. Śledczy odnaleźli wtedy w Kielcach skradzionego na Śląsku jeepa wartego ok. 400 tys. zł. W następnych tygodniach znaleźli kolejne ślady przestępczego procederu. W ostatni weekend zabezpieczyli jeszcze jeden skradziony pojazd i dokonali zatrzymań.
Łącznie w trakcie przeszukań kilku posesji w powiecie kieleckim i buskim zabezpieczyli ponad 40 samochodów różnych marek, kilkaset części zamiennych, motocykle, kilkanaście kompletów zagranicznych i polskich tablic rejestracyjnych i 50 dowodów rejestracyjnych.
„Zgromadzony materiał wskazuje, że zatrzymani uczynili z kradzieży i legalizacji pojazdów stałe źródło dochodu” – przekazała policja.
Samochody pochodziły z kradzieży w Polsce i za granicą. Do ich legalizacji przestępcy wykorzystywali m.in. dokumenty i karoserie aut powypadkowych i spalonych.
Mężczyźni usłyszeli zarzuty działania w zorganizowanej grupie przestępczej i paserstwa. Grozi im do ośmiu lat więzienia. Śledztwo ma charakter rozwojowy. Śledczy nie wykluczają kolejnych zatrzymań.
W działania zaangażowani byli policjanci z kilku wydziałów Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach i funkcjonariusze z komend w Busku-Zdroju i w Kielcach. (PAP)
wdz/ joz/
Wideo oraz zdjęcia: Policja Świętokrzyska