Po 24 latach z mapy Kielc znika sklep rowerowy Etob-Sport, który działał przy ulicy Paderewskiego. – Powodem zamknięcia jest pandemia i odejście od zakupów w centrum miasta – mówią właściciele.
Etob-Sport to jeden z najbardziej popularnych i prawdopodobnie najstarszych sklepów rowerowych w Kielcach. Jego początki sięgają 1990 roku, kiedy mieścił się jeszcze przy ulicy Wesołej 51. Po 6 latach, sklep przeniesiono do lokalu przy ul. Paderewskiego 18, gdzie funkcjonował przez ostatnie 24 lata.
– Kiedy otworzyliśmy sklep w tej lokalizacji nasi klienci bardzo się dziwili jak on wyglądał. Był to sklep jasny z rowerami przygotowanymi do sprzedaży, a nie sprzedawane z tak zwanego ‚stosu’, jak to miało miejsce w innych sklepach. Cały system sprzedaży, jak i wygląd ekspozycji wymyśliliśmy sami. Nasz pomysł polegał również na tym, że sprzedawaliśmy rower sprawdzony i złożony przez nas. Nie było tak jak w wielu miejscach, że klient kupował rower w częściach i sam go składał. Staraliśmy się, żeby od początku był u nas serwis techniczny, który zagwarantuje dobre działanie sprzedawanych przez nas sprzętów – opowiadają właściciele.
Niestety w ostatnim czasie sklep przestał przynosić zysk. Jak tłumaczą właściciele „Przyczyniła się do tego pandemia oraz odejście od zakupów w centrum na rzecz galerii handlowych”.
– Tak gorzej zaczęło być odkąd mocno rozbudowała się sieć marketowa i doszło do sprzedaży tanich rowerów marketowych. A centrum zaczęło być coraz bardziej puste i ludzie nie mieli tutaj za bardzo po co przyjeżdżać. Dużym problemem jest brak miejsc parkingowych. Ani klient nie miał jak dojechać, ani dostawcy, którzy mieli problem z dostarczeniem produktów. W związku z tym nasze obroty były na tyle małe, że trudno było do tego dokładać. W tej chwili korzystamy jeszcze z magazynu na Krakowskiej 291 gdzie wyprzedajemy pozostały towar – dodaje właścicielka, Anna Kurkiewicz.
Właściciele szukają osoby, której oddadzą charakterystyczny obraz z rowerem, który wisiał w sklepie. Chętnych zapraszamy do kontaktu poprzez nasz portal.