Miejski radny i przedsiębiorca Maciej Bursztein ogłosił w środę, że będzie się ubiegać o urząd prezydenta Kielc. Samorządowiec zamierza startować jako kandydat stowarzyszenia Przyjazne Kielce, którego jest prezesem. Organizacja wystawi także listy kandydatów do rady miasta.

Bursztein podczas konferencji prasowej poinformował, że chce wziąć udział w wyścigu o urząd prezenta, ponieważ „chce naprawić Kielce”. „Wiem, że Kielce to miejsce z ogromnym potencjałem” – podkreślił i wyliczał, że stolica regionu ma unikalne tereny zielone, świetne instytucje kultury i wybitnych sportowców, takich jak Karol Bielecki. Wicemistrz świata w piłce ręcznej w 2007 uczestniczył w konferencji Burszteina i oficjalnie udzielił mu poparcia.

„Kielczanie mają dosyć partyjnych rozgrywek, które są przenoszone z poziomu parlamentarnego na poziom samorządowy. Po pięciu latach bycia radnym jestem w szoku, jak bardzo to oddziałuje na życie samorządowe” – powiedział Bursztein.

Podkreślił, że nie jest związany z żadną partią polityczną, ale ma zamiar współpracować z każdym ugrupowaniem. „Będę prezydentem wszystkich kielczan i jak dobry gospodarz, bez względu na to, kto jest na górze, mam zamiar dbać o interesy miasta Kielce” – zaznaczył.

Bursztein przedstawił także pierwsze punkty programu wyborczego. Zapowiedział, że jego celem jest utworzenie w Kielcach 100 hektarów nowych terenów inwestycyjnych. Chce to osiągnąć poprzez skupowanie, scalanie i uzbrajanie terenów rolnych. Według niego, miasto musi zacząć ściśle współpracować z wyspecjalizowanymi podmiotami, jak Specjalna Strefa Ekonomiczna „Starachowice”. „Osobiście wykorzystam także wszystkie swoje kontakty, do tego, aby ściągnąć do Kielc duży biznes” – powiedział.

Samorządowiec przedstawił także pomysł na rozwiązanie problemu wyludnianie się Kielc – ma to być „przyjazna premia mieszkaniowa”. Program zakłada wsparcie finansowe dla 500 par, które zdecydują się związać z Kielcami. W założeniu miałyby one otrzymywać od miasta 500 złotych miesięcznie przez 5 lat. Szczegóły programu mają zostać przedstawione podczas konwencji 24 lutego.

Bursztein zapowiedział także program remontu ulic w mieście. Jego zdaniem Kielce stać na to, aby w ciągu od 5 do 7 lat wyremontować wszystkie drogi w Kielcach. Rocznie na ten cel będzie chciał przeznaczyć około 80 mln zł.

Maciej Bursztein to kielecki radny wybrany w 2018 roku z listy KWW Projekt Świętokrzyskie Bogdana Wenty; od 2019 roku współtworzy klub Bezpartyjni i Niezależni. Jest przedsiębiorcą, członkiem zarządu Formaster Group S.A. W środę Bursztein poinformował, że zawiesił wszelką aktywność biznesową. „Wszystkie swoje siły koncentruje na Kielce” – powiedział.

Bursztein będzie kandydatem stowarzyszenia Przyjazne Kielce, którego jest prezesem. Organizacja zamierza wystawić kandydatów do rady miasta.

Start w wyborach prezydenta Kielc zapowiedziało do tej pory troje innych kandydatów: były poseł KO Adam Cyrański (kandydat Trzeciej Drogi), kielecki radny i przedsiębiorca Kamil Suchański (Bezpartyjni Samorządowcy) oraz była wiceprezydent Kielc Agata Wojda (Platforma Obywatelska). O reelekcję nie będzie się ubiegać prezydent Bogdan Wenta.

Autor: Wiktor Dziarmaga