Premier Mateusz Morawiecki wraz z ministrem zdrowia Łukaszem Szumowskim i ministrem kultury, Piotrem Glińskim ogłosili zniesienie kolejnych zasad kwarantanny. Dotyczą one m.in. noszenia maseczek oraz otwarcia miejsc rekreacji.

OD 30 MAJA BEZ ZASŁANIANIA UST I NOSA

Premier poinformował o zniesieniu obowiązku zasłaniania ust i nosa w przestrzeni otwartej. Wciąż będzie obowiązywał dystans społeczny  z wyłączeniem rodziców z dziećmi, osób niepełnosprawnych oraz osób wspólnie mieszkających.

– Od 30 maja zmieniamy zasady dotyczące zasłaniania ust i nosa. Jeśli będzie możliwe zachowanie dystansu, noszenie maseczek nie będzie obowiązkowe – z wyjątkami. W sklepie, środkach komunikacji, kościołach czy kinach maseczki będą obowiązkowe – mówił premier.

OD 6 CZERWCA OTWARTE MIEJSCA REKREACJI

Premier Mateusz Morawiecki zapowiedział też otwarcie kin, teatrów, oper, basenów, klubów fitness oraz placów zabaw.Stanie się to 6 czerwca. Wyjątkiem będą kluby i dyskoteki. – Widzimy, na przykładach innych krajów, że w klubach i dyskotekach łatwiej o zakażenie – tłumaczy Morawiecki.

– Wypełniamy objętość widowni do 50% w kinach, teatrach i operach – dodał minister kultury, Piotr Gliński.

ZNIESIENIE LIMITÓW W SKLEPACH I GASTRONOMII

Nie będą już obowiązywały limity osób w restauracjach, kawiarniach i barach. Zasada dotyczy też ograniczeń powierzchniowych. Wszystko z zachowaniem dystansu, z obowiązkiem zakrycia ust i nosa.

ZGROMADZENIA DOZWOLONE

Premier ogłosił też możliwość zgromadzeń do 150 osób. Również z obowiązkiem zasłanianie nosa i ust lub utrzymaniem dystansu 2 metrów. Decyzje o zgodzie na zgromadzenie będą podejmowane jednak w oparciu o stan epidemiologiczny – od 30 maja. Dozwolone będą także koncerty plenerowe, a także wesela.

TRZY MIESIĄCE OD PIERWSZEGO PRZYPADKU

Szef rządu zwrócił uwagę, że od czasu wykrycia w Polsce pierwszego przypadku koronawirusa minęło niemal trzy miesiące. Podkreślił jednocześnie, że rząd w tym czasie postawił sobie jasne cele.

– Bardzo proste do przedstawienia, bardzo trudne do zrealizowania. Ten cel polegał na tym żeby w taki sposób przesunąć falę zachorowań, aby nigdy nie zabrakło łóżek, respiratorów i środków medycznych do leczenia naszych chorych. Ten cel udało się zrealizować. My nie musieliśmy nigdy dokonywać takich dramatycznych wyborów jak Hiszpanie, Francuzi, Szwedzi, Belgowie czy nawet Niemcy i Włosi. Wyborów, które oznaczały, że jedni ludzie mogli przeżyć, mieli szansę na przeżycie, a inni takiej szansy nie mieli” – podkreślił Morawiecki.