Przeczytaj także
Ratusz chce kupić pięć autobusów elektrycznych, które obsługiwałyby takie ulice, jak m.in. Mielczarskiego, Śląska, Leszczyńska, Kościuszki oraz Czerwonego Krzyża. Jeśli miastu uda się otrzymać unijne dofinansowanie, to wtedy jego wkład wyniesie tylko 2,2 mln zł przy 18,2 mln zł całkowitej wartości projektu.
Wniosek do Urzędu Marszałkowskiego został złożony we wtorek 26 listopada. Sam projekt zakłada zakup autobusów elektrycznych, ale także budowę infrastruktury ładowania.
– Jeżeli otrzymamy dofinansowanie, to chcemy, aby dwie nowe linie obsługiwały centrum. Zastąpiłby 0W i 0Z. Planujemy, aby jedna linia autobusowa przebiegała przez ulice Pelca, Leśną, Kapitulna, następnie Seminaryjską, Bohaterów Warszawy, Szczecińską, Sandomierską, Śląska. Są to drogi dotychczas nieobsługiwane. Będzie także ulica Leszczyńska i Warszawska, którą dojedziemy z powrotem do centrum – mówi Barbara Damian, dyrektor Zarządu Transportu Miejskiego w Kielcach.
Jak informuje Agata Wojda, prezydent Kielc, dzięki działaniom miasta komunikacja miejska ma się stać bardziej dostępna, ekologiczna i komfortowa. Według planów nowe pojazdy miałyby zacząć przewozić mieszkańców od 2026 roku.
– Druga linia działałaby na kilku przystankach, których aktualnie nie ma. Autobusy będą jechać przez ul. Czerwonego Krzyża, Wesołą, Leonarda, Kościuszki, na IX Wieków i koło dworca autobusowego. Później pasażerowie pojadą ul. Żelazną i Mielczarskiego. Przy ostatniej ulicy zależy nam na obsłudze osób niepełnosprawnych, które chcą dojechać Zakładu Aktywności Zawodowej. Następnie ulicą Jagiellońską, Hożą i Mielczarskiego autobus by wracał – informuje dyrektor Barbara Damian.
Dodaje jednocześnie, że jeśli teraz nie uda się pozyskać dofinansowania, to miasto będzie się starało zdobyć środki w inny sposób.
– Na pewno luka w komunikacji zostanie zapełniona, my już się do tego praktycznie przygotowaliśmy. Istniał problem z wyjazdem z ul. Kościuszki, ze skrętem w lewo, ale zostało to rozwiązane przy okazji prac nad Inteligentnym Systemem Transportowym. Wstrzymują nas jednak remonty, ponieważ ruch z ulicy Seminaryjskej, Głowackiego i Żeromskiego przeniósł się m.in. na wspomnianą ulicę Kościuszki.Wprowadzenie komunikacji do centrum w tym momencie oznaczałoby falstart, bo nie pomożemy mieszkańcom, gdy bus będzie stał w korkach. Czekamy więc na zakończenie robót na głównych ulicach i wtedy linia zostanie uruchomiona – twierdzi dyrektor ZTM.
Wskazuje na linię 103, która miałaby jeździć przez Czerwonego Krzyża, Wesołą, czy też Kościuszki.
Przypomnimy, że w ciągu najbliższych trzech lat stolica regionu świętokrzyskiego ma przeznaczyć 245 milionów złotych na rozwój komunikacji miejskiej. Niedawno informowaliśmy, że do przetargu, dotyczącego zakupu 24 autobusów elektrycznych, wpłynęła jedna oferta od Solaris Bus & Coach Sp. z o.o. Mowa o ponad 85 milionach złotych, co mieści się w kwocie, którą miasto chce przeznaczyć na to zadanie.
Źródło grafiki: Agata Wojda/Facebook