Władze Kielc chcą zmodernizować dawną synagogę mieszczącą się przy ulicy Warszawskiej. Miałoby tam powstać miejsce, które pomoże nam dbać o naszą tożsamość regionalną i lokalną oraz przypomni wcześniejszą rolę budynku.
Sprawą remontu synagogi zainteresował się radny Porozumienia, Dariusz Kisiel, który zaproponował, żeby powstało tam pewnego rodzaju centrum pojednania i dialogu międzykulturowego, w którym część powierzchni zajęłoby Muzeum Historii Żydów Kieleckich.
– Pozostała część, tak licznego w sale i pomieszczenia, budynku mogłaby być przewidziana na różnego rodzaju konferencje i wydarzenia z zakresu pojednania międzykulturowego – argumentuje radny Dariusz Kisiel.
Władze Kielc mają jednak inną koncepcję na ten obiekt. Zakłada ona przebudowę budynku oraz stworzenie na tej bazie przestrzeni dla aktywności obywatelskiej. – Podstawowym założeniem pomysłu jest stworzenie miejsca poza formalnej edukacji obywatelskiej, budowy tożsamości regionalnej i lokalnej w oparciu o historyczne wydarzenia i utworzenie uniwersalnego sposobu przywracania pamięci o mieszkańcach, ich dorobku, dziedzictwie i ich wpływie na kształt lokalnej i regionalnej społeczności. Powstający ośrodek miałby przywrócić do publicznego wykorzystania opuszczoną, zabytkową przestrzeń nie tylko dla upamiętnienia jej wcześniejszej roli i przypomnienia kontekstu, w którym powstała, ale żeby nadać jej nowy, europejski wymiar – czytamy w odpowiedzi prezydenta Bogdana Wenty.
Władze Kielc chcą zmodernizować zabytkowy budynek synagogi oraz zagospodarować teren wokół niego. Teren synagogi i otaczający go pasa zieleni mógłby zostać podzielony na kilka zróżnicowanych obszarów, dostosowanych do najważniejszych funkcji: wsparcia dla edukacji obywatelskiej, budowania regionalnej tożsamości, wspierania dialogu międzykulturowego, debaty na tematy publiczne, promowania wartości europejskich.
Miasto aktualnie analizuje możliwości finansowania tego projektu ze środków Unii Europejskiej w ramach nowej perspektywy finansowej na lata 2021-2027.
Synagoga powstała w 1909 roku. Podczas II wojny światowej hitlerowcy doszczętnie zdewastowali wnętrze synagogi, urządzając w niej areszt i magazyn zrabowanego mienia żydowskiego. Pod koniec wojny budynek został podpalony. 1951 roku rozpoczęto przebudowę budynku synagogi z przeznaczeniem na Wojewódzkie Archiwum Państwowe. Prace ukończono w 1955 roku i wówczas przeniesiono tam archiwum, które funkcjonowało tam do 2010 roku. Od tego momentu budynek stoi pusty.