W wykazie nieruchomości przeznaczonych do sprzedaży pojawiły się działki przy ulicy Bodzentyńskiej. Ich cena wywoławcza została oszacowana na 3 miliony złotych, a przetarg ma się odbyć w październiku obecnego roku. – Po to, aby przekazać pieniądze Koronie Kielce miasto chce sprzedać nieruchomość w samym centrum – pisał jeszcze przed majową sesją radny Michał Braun.

Przypomnijmy, że projekt uchwały „w sprawie sprzedaży nieruchomości gruntowej położonej w Kielcach przy ulicy Bodzentyńskiej” pojawił się podczas majowej sesji Rady Miasta. – Jest to nieruchomość składająca się z pięciu działek o łącznej powierzchni 1475 metrów. Nieruchomość jest o regularnym kształcie prostokąta, znajduje się pomiędzy ulicami Kaczyńskiego i ulicy Bodzentyńskiej. Objęta jest miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego. W planie przeznaczenie pod zabudowę usługową z dopuszczeniem do zabudowy mieszkaniowej – mówiła Barbara Zawadzka, dyrektor Wydziału Gospodarki Nieruchomościami UM.

Wspominała jednocześnie o nieruchomości przy ulicy Mała Zgoda, która „aktualnie w tym roku nie będzie mogła być sprzedana” i dlatego miasto miało zdecydować się na zaproponowanie radnym omawianej uchwały.

Michał Braun, przewodniczący klubu Koalicji Obywatelskiej zaznaczał jednak, że „to jest słynna działka, o której pani skarbnik na Komisji Finansów potwierdziła, że z jej sprzedaży mają pójść pieniądze na Koronę Kielce”. Jak już informowaliśmy, to właśnie w maju zgodzono się na dokapitalizowanie Korony kwotą 4,5 mln zł. – Ja chciałem zaznaczyć, że przez 4 lata w historii naszej kadencji wielokrotnie byliśmy zapewniani, że nie ma takiej możliwości, żeby sprzedać konkretną działkę na konkretny cel – tłumaczył Michał Braun.

Odpowiadał mu między innymi Kamil Suchański, przewodniczący klubu Bezpartyjni Niezależni. – Nie ma przecież możliwości fizycznej, żeby Korona otrzymała środki ze sprzedaży tej działki, tak już konkretnie z tego tytułu podniesienia kapitału, który dzisiaj przegłosowaliśmy i z tej sprzedaży działki. To się nie łączy, bo działka zostanie sprzedana w terminie późniejszym, niż Korona otrzymała środki – twierdził.

Ostatecznie większość radnych opowiedziała się za przyjęciem projektu uchwały.

Nieruchomość za 3 miliony złotych

Teraz działki przy ulicy Bodzentyńskiej, które obecnie są wykorzystywane jako parking, pojawiły się w wykazie nieruchomości przeznaczonych do sprzedaży. Cena to 3 miliony złotych, a przetarg odbędzie się w październiku obecnego roku. Ustalona kwota będzie ceną wywoławczą.

Podobnie sprawa wygląda, gdy mowa o dwóch innych nieruchomościach, które zlokalizowane są przy ulicy Wapiennikowej oraz Ustronie. Ich ceny ustalono kolejno na 175 tysięcy i 35 tysięcy złotych i tutaj również przetargi mają się odbyć w październiku.- Dla każdej nieruchomości, gdzie mówimy przede wszystkim o sprzedaży w drodze przetargu, został zrobiony operat szacunkowy. Chodzi o konieczność ustalenia wartości konkretnej działki – przekazuje Marcin Januchta, rzecznik prasowy prezydenta Kielc.

Przy Wapiennikowej czytamy w wykazie, że chodzi o „działki niezabudowane, położone w otoczeniu nieruchomości o zabudowie mieszkaniowej jednorodzinnej oraz zabudowie handlowo-usługowej”. Nieruchomość przy ulicy Ustronie została z kolei opisana jako „działka niezabudowana, położona w otoczeniu nieruchomości o zabudowie mieszkaniowej jednorodzinnej”. -To są działki z dostępem do drogi i dlatego też sprzedaż będzie realizowana w takiej formie – uzupełnia Marcin Januchta.