Osiedle Widok wciąż zagrodzone. Deweloper w końcu przedstawi koncepcje na drogę? - wKielcach.info - najważniejsze wiadomości z Kielc

Osiedle Widok wciąż zagrodzone. Deweloper w końcu przedstawi koncepcje na drogę?

Przeczytaj także

Miasto zdecydowało się na zablokowanie wjazdów do nowego osiedla. Jak tłumaczą urzędnicy, połączenie od strony ulicy Radomskiej jest nielegalne i niebezpieczne. O decyzjach dążących do zabezpieczenia pasa drogowego mówiło się jeszcze na początku roku. – Deweloper usiadł z nami do rozmów, ma w najbliższym czasie przedstawić koncepcję dotyczącą skrzyżowania i sygnalizacji – przekazało w sierpniu MZD. 

Pod koniec stycznia obecnego roku uwagę na problem zwrócił radny Michał Piasecki. W swojej interpelacji pytał on między innymi, czy MZD wydał, planuje wydać lub jest w trakcie wydawania pozwolenia na obsługę komunikacyjną osiedla przez ulicę Radomską? Wskazał przy tym, że samo osiedle znajduje się na terenach należących do gminy Masłów.

– Ulica Radomska jest w opłakanym stanie technicznym. Każde dodatkowe obciążenie drogi czy to przez przejazdy i parkowanie ciężkich pojazdów budowy czy przez przyszłych mieszkańców gminy Masłów tylko pogorszy jej stan. W mojej ocenie obsługa komunikacyjna Osiedla Widok powinna odbywać się przez infrastrukturę gminy Masłów. Przyszli mieszkańcy osiedla nie będą kieleckimi podatnikami – wskazano w interpelacji.

Z odpowiedzi, która pojawiła się już w lutym, czytamy: MZD nie wydał dotychczas uzgodnienia – decyzji na obsługę komunikacyjną z ul. Radomską dla inwestycji pn.: „Budowa 5 budynków mieszkalnych wielorodzinnych wraz z niezbędną infrastrukturą towarzyszącą”.

– Nadmieniam również, że Inwestor nie uzyska uzgodnienia obsługi komunikacyjnej inwestycji budowy „Osiedla Widok” bez dostosowania przez Inwestora Inwestycji Niedrogowej połączenia swojej nieruchomości z drogą publiczną do planów miasta i przebiegu przyszłej obwodnicy wschodniej – czytamy w odpowiedzi, podpisanej przez Agatę Wojdę, prezydent Kielc.

Odpowiedź na interpelację wskazuje także, że Kielce podjęły działania zabezpieczające pas drogowy ul. Radomskiej „przed zagrażającym bezpieczeństwu ruchu włączaniem się pojazdów wyjeżdżających z terenu inwestycji mieszkaniowej”.

Zabezpieczenia są już montowane

Od miesiąca omawiany wjazd jest już zagradzany z polecenia miejskich urzędników. Urzędnicy w rozmowie z redakcją wKielcach.info wskazują, że wjazd jest nie tylko nielegalny, ale stanowi też niebezpieczeństwo.

– Widzieliśmy, że bloki rosną, że zaczął się odbywać nielegalny ruch pojazdów osobowych, ciężarowych. Gdy mamy małe natężenie ruchu, bo ktoś zjedzie w celu dostania się do ogródków działkowych, to nie jest problem. Jednak poruszają się ciężkie pojazdy z różnymi materiałami budowlanymi. Robi się niebezpiecznie, bo zaczynają wjeżdżać, wyjeżdżać pojazdy – mówi Karol Nowakowski, p.o. dyrektora Miejskiego Zarządu Dróg.

Zaznacza, że jeszcze w lutym i marcu tego roku kontaktowano się z deweloperem. – Oficjalnie, pisemnie lub mailowo, nie otrzymaliśmy żadnej informacji, że deweloper coś przygotowuje. My nie mówimy „nie można nic zrobić”. Musi to być zgodne z przepisami, musi to być zgodne ze sztuką budowlaną i bezpieczne dla wszystkich użytkowników – dodaje Karol Nowakowski.

Podkreśla, że sprawa budowy toczyła się głównie poza kieleckim Miejskim Zarządem Dróg, a więc w gminie Masłów i Starostwie Powiatowym.

– Pełnomocnik dewelopera w okolicach 2022 roku pojawił się w MZD i dostał od nas informację, że wymagane jest usankcjonowanie obsługi, stworzenie skrzyżowania. Kontakty z MZD wynikały z kolei z tego, że zakres instalacji sanitarnych i elektryki przechodził przez pasy drogowe. Dlatego musiało to być uzgodnione z MZD. Wtedy dowiedzieliśmy się, że duża inwestycja deweloperska jest planowana na terenie gminy Masłów. Dlatego też jeszcze w 2022 roku wystosowano pisma m.in. do Starostwa Powiatowego, do Gminy Masłów, że nie ma formalnego i legalnego połączenia z ulicą Radomską – mówi Tomasz Zboch, dyrektor Biura Mobilności UM.

Miasto podkreśla przy tym, że jest otwarte na rozmowy.  – Jesteśmy otwarci i gotowi, żeby usankcjonować i doprowadzić do stworzenia skrzyżowania, które zapewni bezpieczeństwo wszystkim użytkownikom – mówi dyrektor Tomasz Zboch – Tam powinno powstać duże połączenie z uwagi na całe osiedle.

Dodaje, że Gmina Masłów wydała dla inwestora zaświadczenie o dostępie do drogi gminnej, z kolei Starostwo Powiatowe pozwolenie na budowę. MZD przekazuje, że  już po postawieniu elementów zagradzających wjazd, do jednostki przyszedł projektant związany z deweloperem.. Miasto wskazuje, że to były pierwsze rozmowy z inwestorem od okolic marca obecnego roku. – Rozmowa musi być konstruktywna i oparta na faktach – mówi Nowakowski.

Wójt Gminy Masłów: Inwestor od początku wskazywał ulicę Radomską

Jak jeszcze w lipcu stwierdził wójt Gminy Masłów, Tomasz Lato, jedynym dokumentem jaki wydała gmina jest zaświadczenie z miejscowego planu zagospodarowania, które nie wiąże się z dostępem do dróg samorządowych, „tylko stwierdza, że działka przylega do dróg publicznych, ujętych w miejscowym planie zagospodarowania”.

– Co nie oznacza „urządzonych”. Inwestor ma wykonywać dokumentację, być w trakcie realizacji w porozumieniu z MZD. Przynajmniej takie obietnice składał i od samego początku miał świadomość, że będzie musiał realizować dostęp do drogi, która nie była drogą samorządową gminy Masłów, tylko drogą miejską, należącą do samorządu miasta Kielce – powiedział wójt Tomasz Lato.

Na pytanie, czy inwestor zobowiązał się gminie, że będzie współpracował z kieleckim MZD, odpowiada: tak. – Wiele dokumentów na ten temat wspólnie wymienialiśmy, już na początku starania się o realizację tej inwestycji. Inwestycja, czyli osiedle, jest po stronie gminy Masłów, bezpośrednio przy granicy z miastem Kielce. Natomiast inwestor od początku wskazywał ulicę Radomską. Nie było wcześniej rozmów, że chce komunikować się w inny sposób. Musiałby komunikować się w przeciwnym kierunku, ale absolutnie takiej chęci nie wyrażał – stwierdził wójt Tomasz Lato.

Doszło do spotkania z inwestorem

Dyrektor MZD wskazuje, że w okolicach początku sierpnia doszło do spotkania, na którym obecny był inwestor, a także przedstawiciel gminy Masłów. – Deweloper usiadł z nami do rozmów, ma w najbliższym czasie przedstawić swoją koncepcję, związaną ze zjazdem na osiedle Widok, a dokładniej mówiąc ze skrzyżowaniem i sygnalizacją. Wiadomo, że to musi chwilę potrwać. My cześć tych zjazdów nielegalnych blokujemy, aby nie doszło do niszczenia pasa drogowego – mówi Karol Nowakowski.

Skrzyżowanie ma powstać na koszt inwestora. Wstępne informacje deweloper ma przekazać MZD w ciągu miesiąca, szersze w ciągu dwóch miesięcy.. – To tez nie jest tak, że my jego propozycję zaopiniujemy w ciągu kilku minut. Gdy to już zrobimy, deweloper będzie musiał przystąpić do prac projektowych, a to również trochę potrwa. Wtedy będziemy chcieli zawrzeć z nim porozumienie, a także gminą Masłów. Trójstronne porozumienie, dotyczące skrzyżowania. Tym bardziej, że gmina zadeklarowała, że może go wspomagać bardziej merytorycznie, ale nie finansowo – dodaje.

Podkreśla, że jeśli inwestor nie będzie się wywiązywał ze swoich obietnic, wtedy miasto Kielce całkowicie zablokuje dojazd. – Nie odpuścimy również w temacie chodnika. Choć bloki nie są w mieście Kielce, to nie możemy dopuścić do sytuacji, że piesze osoby będą chodzić po poboczu, na tak ruchliwej drodze krajowej – przekazuje.

Przeczytaj także