Mieszkańcy północnych osiedli Kielc apelują do prezydenta o montaż ekranów akustycznych przy ulicy Radomskiej i budowę wschodniej obwodnicy miasta. „Czy naprawdę nikt z władz miasta się za nami nie ujmie? – pytają w petycji skierowanej do urzędu.
W dokumencie skierowanym do prezydenta Kielc zaapelowano o natychmiastowe podjęcie działań w celu wybudowania wschodniej obwodnicy miasta. „Tak aby oddalić ruch tranzytowy od naszych bloków” – napisali mieszkańcy. I dodali, że najbliższy z budynków znajduje się w odległości zaledwie 50 metrów od ulicy Radomskiej.
Mieszkańcy chcą ekranów akustycznych
Mieszkańcy sugerują, że do czasu wybudowania obwodnicy przy ulicy Radomskiej powinny zostać zamontowane ekrany akustyczne, które jak wskazali „wytłumią hałas w celu ratowania naszego zdrowia”.
Uważają, że ekrany powinny się pojawić na odcinku od bloku os. Na Stoku 9 do wjazdu marketu Jysk. Apelują także o remont ulicy Radomskiej i ograniczenie tonażu do 3,5 tony. „Prosimy o potraktowanie niniejszej petycji jako wołanie o pomoc osób starszych i seniorów, którzy tracą zdrowie przez brak reakcji władz Kielc” – napisano w petycji.
Zarzuty wobec prezydenta
W piśmie zarzucono prezydentowi, że ten remontuje wyłącznie te ulice, które prowadzą do jego miejsca zamieszkania. Wskazano tutaj m.in. al. Popiełuszki.
„A co z nami, tysiącami mieszkańców kieleckich osiedli północnych, gdzie przebiega obok naszych domów zniszczona ulica Radomska z dużym ruchem tranzytowym, kiedy w nocy nie możemy spać, ponieważ na tej zdegradowanej drodze każdy przejazd samochodu ciężarowego powoduje niesamowity hałas” – napisano.
Są pieniądze na dokumentacje
Władze miasta na razie nie odniosły się do apelu mieszkańców. Jednak w tym roku podjęto pierwsze działania zmierzające do budowy obwodnicy. Wspólne porozumienia w sprawie wykonania dokumentacji dla nowej drogi podjęli marszałek województwa i prezydent Kielc. W budżetach miasta i województwa zabezpieczono również pieniądze na wykonanie projektu. To około 450 tys. złotych.