Anna Kibortt, radna klubu Projekt Wspólne Kielce proponuje zmiany na ulicy Mickiewicza. Według niej ulica traci swój urok przez zaparkowane tam samochody.

Ulica Mickiewicza, umiejscowiona między Placem Wolności a skwerem im. S. Żeromskiego została zrewitalizowana w 2014 roku. Od tego czasu uchodzi za jedną z bardziej wdzięcznych ulic w centrum, szczególnie, że w ostatnich latach wyremontowano przy niej kilka kamienic. Obecnie trwa tam budowa kamienicy dla Prokuratury Okręgowej.

Anna Kibortt apeluje do prezydenta Kielc o zmiany organizacji ruchu na ulicy Mickiewicza. Radna proponuje dwie możliwości: zakaz parkowania po stronie północnej (tej, po której znajduje się przychodnia) i pozostawienie ruchu dwukierunkowego lub zakaz parkowania pomiędzy drzewami po stronie północnej i zmianę ruchu na jednokierunkowy wraz z ustaleniem miejsc parkingowych równoległych do osi jezdni.

W obu przypadkach zostałyby zachowane miejsca parkingowe po stronie południowej ulicy.

– Ulica Mickiewicza została wyremontowana i wygląda znakomicie. Wiele budynków ma również odnowione elewacje. Bardzo szkoda tej ulicy, na której mamy wiele elementów małej architektury do oddania we władanie samochodom. Obecnie po obydwu stronach ulicy Mickiewicza, pomiędzy pięknymi drzewami, zajmują wciśnięte, pojedyncze samochody. Szeroki chodnik, miejsca wypoczynku, byłyby dużo ładniejszym i przyjemniejszym wprowadzeniem do skweru im. S. Żeromskiego – argumentuje Anna Kibortt w piśmie skierowanych do prezydenta Bogdana Wenty