Nie będzie zapowiadanej na piątek akcji protestacyjnej kierowców Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacji na ulicy Olszewskiego. Protest został przełożony na 14 lutego, jednak będzie on przeprowadzony na większą skalę.
Jak mówi Bogdan Latosiński, przewodniczący Związku Zawodowego Pracowników Transportu Publicznego w MPK, akcja została przełożona, dzięki działaniom Komendy Miejskiej Policji.
– Zawieszamy akcję protestacyjną tylko dzięki policji, która przez ostatnie dwa tygodnie pilnowała buspasa. Nas interesują rozwiązania systemowe, a za to odpowiada miasto jako organizator. Wiemy, że policja nie będzie cały czas pilnować buspasów. Potrzebne są zmiany systemowe, stosowane w wielu miastach w Polsce.
Przewodniczący Związku Zawodowego dodaje, że akcja protestacyjna została przełożona na 14 lutego i odbędzie się w tych samych godzinach. Jednak w protest, oprócz ulicy Olszewskiego i linii 12, 110 i 54 zostaną włączone kolejne linie na innych ulicach.
– Ze strony władz miasta wciąż jest zero reakcji na nasze postulaty, poza wczorajszym krótkim spotkaniem. Dlatego przekładamy akcję protestacyjną na 14 lutego na tą samą godzinę i to samo miejsce. Jednak znaczącą będziemy ją rozszerzać i podjęliśmy decyzję w jakim miejscu w tym dniu będą wyłączone kolejne linie. Poinformujemy o tym 7 dni przed zapowiadaną akcją protestacyjną – informuje Latosiński.