Przeczytaj także
Kamil Suchański (Suchański Bezpartyjni Koalicja dla Kielc) na szczycie najnowszego sondażu prezydenckiego w Kielcach. Ale od drugiej w zestawieniu Agaty Wojdy (Koalicja Obywatelska) dzieli go zaledwie… 0,2 procenta. Kolejne z rzędu badanie zrealizował Ośrodek Badawczy Dobra Opinia.
Sondaż został zrealizowany w dniach 25-28 lutego na reprezentatywnej kwotowo próbie 500 dorosłych mieszkańców Kielc metodą bezpośredniego wywiadu ankieterskiego z wykorzystaniem papierowego kwestionariusza.
Wyniki najnowszego odczytu niewiele różnią się od parametrów poparcia dla kandydatów, jakie Ośrodek Badawczy Dobra Opinia przedstawił tydzień temu.
Nastąpiła natomiast zmiana na fotelu lidera. Największe poparcie wśród respondentów uzyskał Kamil Suchański (Suchański Bezpartyjni Koalicja dla Kielc) – 25,2 procent. Jego przewaga nad Agatą Wojdą (Koalicja Obywatelska) – 25 procent – jest jednak minimalna. Warto zaznaczyć, iż oboje kandydaci względem poprzedniego pomiaru zanotowali nieznaczne spadki. Kamil Suchański o 1,2 pkt procentowego, natomiast Agata Wojda o 1,6 pkt procentowego.
W strefie symbolicznych wzrostów znaleźli się pozostali kandydaci. Marcin Stępniewski (Prawo i Sprawiedliwość) 18,2 versus 17,4 procenta. Adam Cyrański (Trzecia Droga PSL-PL2050) „podskoczył” z 13,2 do 13,8 procenta. Maciejowi Burszteinowi przybyło 0,2 procenta – z 9,8 do 10. Jeden procent zyskał Marcin Chłodnicki (Lewica) – 7,6 wobec 6,6 procent.
– Wyniki najnowszego odczytu w zakresie preferencji wyborczych kielczan wpisują się w trend, który obserwujemy od dłuższego czasu. Używając kolarskiego żargonu można powiedzieć, że Kamil Suchański i Agata Wojda są w ucieczce, a pozostali konkurenci tworzą peleton. Przetasowanie na poziomie liderów sondażu ma charakter symboliczny z uwagi na mikroskopijną różnicę procentową w poparciu między oboma kandydatami – mówi Paweł Więcek, właściciel Ośrodka Badawczego Dobra Opinia.
Kamil Suchański uważa, że prawdziwy sprawdzian przyjdzie 7 kwietnia, natomiast „pozycja lidera potwierdza, że idziemy we właściwym kierunku”. Wicelidera sondażu, Agata Wojda podkreśla, że przed nią 35 dni ciężkiej pracy. – Prawdziwe i najbardziej wiarygodne wyniki poznamy wieczorem 7 kwietnia. Mam dużo energii, żeby walczyć o nasze miasto to samego końca – dodaje.
Z kolei Marcin Stępniewski zwraca uwagę na to, że jego wynik wzrósł w porównaniu do ostatniego badania. – Nie wrzuciliśmy jeszcze nawet drugiego biegu kampanijnego, dlatego jestem przekonany, że od przyszłego tygodnia, gdy zaczniemy zapoznawać Kielczan z Nową Wizją Kielc wyniki badań zaczną się diametralnie zmieniać – uważa Stępniewski.
Adam Cyrański również tłumaczy, że jest to dopiero początek kampanii. – Mam świetny program i liczę na poparcie w walce o prezydenturę! W sondażu jakim jest dzień wyborów okaże się kto bedzie Prezydentem. Wierzę mocno w to że wygram – mówi.
Maciej Bursztein uważa, że Ośrodek Badawczy Dobra Opinia „z obiektywizmem ma niewiele wspólnego”. – Mam swoje aktualne wyniki, które są zgoła inne – podkreśla i zapowiada, że ma już zlecony sondaż, który wykona „obiektywny, niezależny renomowany ośrodek badawczy”. – O tym jak powyższe wyniki są zmanipulowane przekonacie się 7 kwietnia. Z przyjemnością zobaczę minę autora. Uważam że nawet w zaniżeniu, jak na dopiero rozpoczętą kampanię, mój wynik jest bardzo dobry i dziękuję za takie zaufanie – dodaje kandydat z ramienia stowarzyszenia Przyjazne Kielce.
Natomiast Marcin Chłodnicki zwraca uwagę na fakt, że „w przeciwieństwie do kontrkandydatów jeszcze nie rozpocząłem kampanii, więc to dobry wynik na start” – Chcę zapracować na jego znaczną poprawę. Wierzę, że po ogłoszeniu list wyborczych i programu Lewicy dla Kielc to poparcie będzie już tylko rosło – mówi.