Niezmienna receptura, najwyższa jakość. Majonez Kielecki obchodzi 66 urodziny! - wKielcach.info - najważniejsze wiadomości z Kielc

Niezmienna receptura, najwyższa jakość. Majonez Kielecki obchodzi 66 urodziny!

Przeczytaj także

Roczny tonaż produkcji to waga 2000 dorosłych słoni, a gdyby ustawić słoiczki jeden obok drugiego, to powstałaby linia z Kielc do marokańskiego Marrakeszu. W poniedziałek, 15 września mija 66 lat od rozpoczęcia produkcji Majonezu Kieleckiego. Niezmienna receptura od 1959 r. cieszy nie tylko Polaków, bo produkt zdobywa coraz większą popularność także za granicą.

Jak wskazuje Adam Jamróz, prezes WSP „Społem”, prace nad wybraniem odpowiedniego smaku trwały od 1957 roku.

– Dopiero po dwóch latach wyłonił się oryginalny smak, który istnieje do dzisiaj. Pomogła w tym sonda. Ówcześni pracownicy stworzyli kilka wersji naszego majonezu i udali się na dworzec PKP. Tam częstowali przyjezdnych. Dzięki temu udało się wybrać najbardziej popularną wersję majonezu i to właśnie ona istnieje do dzisiaj – mówi prezes.

Receptura jest niezmienna od wejścia majonezu na rynek, czyli od 66 lat. Wyjątkowy charakter Kieleckiego oraz jego popularność potwierdza fakt, że jego receptura posłużyła jako wzór do opracowania Polskiej Normy majonezu. Dziś jest nie tylko bardzo chętnie kupowany oraz ceniony przez konsumentów na całym świecie, ale stał się także symbolem kulinarnej tradycji.

WSP „Społem” potwierdza przy tym, że z okazji urodzin Majonezu Kieleckiego przygotowano konkursy. – Są organizowane na naszym profilu facebookowym. Przeglądajcie go, aby niczego nie przegapić – przekazuje. Nasza redakcja również włącza się w 66 urodziny Majonezu. W poniedziałek opublikujemy konkurs z atrakcyjnymi nagrodami.

Rosnąca popularność w Polsce i za granicą

Dzięki precyzyjnemu procesowi wytwarzania, Majonez Kielecki zyskał uznanie nie tylko w Polsce, ale także za granicą. Już w latach 70. co trzeci słoik trafiał na eksport, a produkt zdobywał popularność w tak odległych krajach jak Stany Zjednoczone czy Australia.

– Rzeczywiście odnotowujemy bardzo duże wzrosty sprzedaży w przypadku naszych produktów, zwłaszcza w porównaniu do lat 2000 – 2010. Tutaj mowa o wzrostach o kilkaset procent. W niektórych wypadkach mowa o 223%. Działamy też za granicą, nasz majonez jest bardzo popularny w Wielkiej Brytanii, będąc w każdym sklepie Tesco i w każdym sklepie Sainsbury’s – dodaje prezes WSP „Społem” w rozmowie z redakcją.

Przypomnijmy, że roczny tonaż produkcji Majonezu Kieleckiego odpowiada wadze 2000 dorosłych słoni. – To prawda, ale mamy też inne ciekawe dane. Gdybyśmy położyli słoiczki, przy rocznej produkcji, jeden obok drugiego, to powstałaby linia z Kielc do marokańskiego Marrakeszu. Gdybyśmy z kolei ustawili słoiczki w pionie, to one z pewnością dosięgnęłyby Międzynarodowej Stacji Kosmicznej – informuje Adam Jamróz.

Fenomen socjologiczny

Kielecki produkt to także fenomen socjologiczny. Na forach internetowych toczą się spory, gdzie fani majonezu od WSP „Społem” przekonują o jego świetnym smaku.

– Nasi fani są do tego stopnia zdeterminowani, że potrafią tatuować sobie obrazki nawiązujące do naszego majonezu na swoim ciele. Awangardowi artyści tworzą dzieła z wykorzystaniem należącego do nas wizerunku. Przykładem jest grupa Łódź Kaliska, która przedstawiła majonez jako odpowiednik zupy Campbell (nawiązując do pop-artu i Andy’ego Warhola – dop.red.). Wielu celebrytów pokazuje sympatię do marki, my im za to nie płacimy. To ich wyraz szacunku i sympatii – mówi Grzegorz Feliksiak, zastępca prezesa ds. handlowych WSP „Społem.

Majonez Kielecki zdobywa popularność także jako… lody. Pomysł ten pojawił się m.in. w jednej z krakowskich rzemieślniczych lodziarni. Była to seria limitowana, związana z sylwestrem. Efekt? Gigantyczna kolejka. Pomysł chwycił do tego stopnia, że korzystają z niego także inne lodziarnie, szczególnie w okolicy połowy września.

– Aktualnie nikogo nie dziwi używanie do ciast naszego produktu. Przyznam jednak, że na początku byłem zaskoczony. Jeden z ekspertów kulinarnych wyjaśnił mi to jednak w bardzo prosty sposób. Przecież majonez to jest tłuszcz i żółtka, a więc podstawowy składnik ciast. Jadłem wiele wyrobów z wykorzystaniem Majonezu Kieleckiego i rzeczywiście tego majonezu nie czuć, a jednocześnie nadaje on ciastu bardzo dużej wilgotności – mówi wiceprezes.

 Nowoczesność, ale i tradycja

Wytwórcza Spółdzielnia Pracy „Społem” produkuje ocet od ponad 90-ciu lat, bazując na długoletnich urządzeniach i wysokiej jakości składnikach. – Najstarsze z urządzeń datowane jest na 1932 rok i do tej pory znakomicie funkcjonuje – mówi wiceprezes Grzegorz Feliksiak.

Podkreśla, że około połowa wytworzonego na terenie WSP „Społem” octu zostaje przeznaczona między innymi do produkcji Majonezu Kieleckiego. Choć tradycyjna metoda produkcji jest dłuższa i nieco bardziej kosztowna, gdy porównamy ją z nowoczesnymi metodami, to jednak zdaniem firmy maszyny działające w systemie rzemieślniczym wytwarzają najlepszej jakości ocet.

Przeczytaj także