Nietrzeźwi kierujący to nadal plaga na polskich drogach. Tylko od piątku do niedzieli na terenie działania Komendy Miejskiej Policji w Kielcach wpadło 15 takich osób. Na szczęście, zmienia się postawa obywateli, którzy coraz częściej reagują na takie lekceważenie prawa. Dzięki temu odpowiedzialności nie uniknie m.in. 47-latka, która została ujęta podczas jazdy „pod prąd”, w podkieleckiej Bilczy.

– Za każdym razem apelujemy o przekazywanie informacji, dotyczących nietrzeźwych kierujących. Ich nieodpowiedzialność stanowi ogromne zagrożenie, często prowadzące do tragedii. Jeśli mamy możliwość bezpiecznie uniemożliwić takiemu kierowcy jazdę – zróbmy to. Jeśli nie jesteśmy w stanie zabrać kluczyków – zadzwońmy na numer alarmowy 112. Jeśli wiemy, że ktoś notorycznie jeździ po alkoholu – wyślijmy choćby anonimową wiadomość – informują policjanci.

Właściwą postawą wykazał się w piątkowe popołudnie 45-latek. Ten mężczyzna zwrócił uwagę na osobowego forda, który w podkieleckiej Bilczy wjechał na jeden z pasów ruchu „pod prąd”. Świadek, wykorzystując moment zatrzymania, podszedł do będącej za kierownicą kobiety i zabrał kluczyki, wzywając na miejsce policjantów. Mundurowi z drogówki przebadali 47-latkę na zawartość alkoholu. Alkomat wykazał, że kobieta jechała mając blisko 2,5 promila w swoim organizmie. Jej zachowanie wkrótce oceni sąd.

Od piątku do niedzieli policjanci na terenie miasta i powiatu zatrzymali 15 osób, które kierowały pojazdami pod wpływem alkoholu. Kilka z nich zostało zatrzymanych dzięki zgłoszeniom od obywateli.