Przeczytaj także
Z powodu pandemii koronawirusa stoki narciarskie pozostaną zamknięte co najmniej do 31 stycznia. Część z nich otwiera się na przykład tylko dla osób z licencją zawodniczą. Od soboty na kieleckim Telegrafie będzie można pojeździć w ramach zajęć sportowo-edukacyjnych. Natomiast w Tumlinie mogą szusować osoby z aktywną licencją zawodniczą FIS/PZN.
W ośrodku Telegraf Kielce od soboty 23 stycznia od godziny 10 będą prowadzone zajęcia sportowo-edukacyjne. – Wykonujemy swoją działalność w ramach pozaszkolnych form edukacji. Każdy z użytkowników stoku, który kupi bilet wstępu będzie mógł skorzystać z pomocy instruktora i programu napisanego przeze mnie – tłumaczy Michał Misztal, właściciel wyciągu na Telegrafie.
Zajęcia mają być prowadzone dla osób w każdym wieku, zarówno grupowo jak i indywidualnie. Zapisy na nie, a także podpisywanie oświadczeń antycovidowych, będzie odbywać się w kasie ośrodka na Telegrafie. – Bez takiego oświadczenia nie możemy wpuścić na stok. Pracownicy obiektu będą upominać, aby nasi goście przestrzegali reżimu sanitarnego. Zdajemy sobie sprawę z zagrożenia wirusem, dlatego zapraszamy tylko i wyłącznie osoby zdrowe. Namawiamy do zakrywania ust i nosa, zachowywania należytych odstępów oraz dezynfekcji rąk – mówi Michał Misztal.
Z ośrodku narciarskiego w Tumlinie mogą korzystać wyłącznie osoby posiadające aktywną licencję zawodniczą FIS/PZN. „Minimalna ilość osób, dla których może zostać uruchomiony wyciąg wynosi 15 osób. Każda osoba musi posiadać przy sobie potwierdzenie licencji do okazania i weryfikacji.” – czytamy na stronie ośrodka.
Natomiast na facebookowym profilu ośrodka Sabat Krajno napisano: „Kochani – wiemy ze obiecywaliśmy podać informację w poniedziałek – prosimy Was jednak o jeszcze trochę cierpliwości. Nadal oczekujemy na interpretację. Jak tylko ją otrzymamy – od razu Was poinformujemy!”
Natomiast nie jest planowane otwarcie wyciągu na Stadionie.