W Ogrodzie Botanicznym w Kielcach została posadzona winnica. Owoce z niej będą do zebrania za dwa-trzy lata.
– To nasza nowa inicjatywa, która powstała dzięki dobroczynności Sandomierskiego Stowarzyszenia Winiarzy, którego członków gościliśmy u nas parę dni temu. Podarowali nam 75 sztuk sadzonek winorośli w pięciu różnych odmianach – mówi Katarzyna Socha, kierowniczka Ogrodu Botanicznego w Kielcach.
Są to trzy odmiany białych winorośli: solaris, jutrzenka oraz muskat odeski oraz dwie czerwonych: regent i leon millot. – Jak nam zapowiedziano po dwóch, trzech latach będziemy mogli pozyskiwać owoce z tych winorośli – tłumaczy Katarzyna Socha.
I dodaje: – To taka pokazowa winnica na niewielkim obszarze. Także będzie nam służyć do celów edukacyjnych, bo znajduje się przy dziale roślin użytkowych. Z winorośli nie tylko jak nam się kojarzy pozyskuje się same wina.
Owoce przetwarza się na przykład na różnego rodzaju soki, dżemy czy galaretki. – Mają one dobroczynny wpływ na zdrowie człowieka, bo takie owoce zawierają dużo witamin i minerałów- tłumaczy kierowniczka Ogrodu Botanicznego w Kielcach.
Placówka prowadzi także inne działania proekologiczne. – Oprócz tego, że jesteśmy taką enklawą zieleni w mieście to staramy się zadbać o bioróżnorodność. Mamy w ogrodzie, ale również dookoła niego tereny, których staramy się nie kosić dosyć często, żeby móc przywabiać jak najwięcej owadów znajdujących się w tej niekoszonej trawie – mówi Katarzyna Socha.
– W ogrodzie mamy też pasiekę. Staramy się działać w ten sposób. Niektóre przestrzenie kosimy też mając na uwadze zwiedzających i żeby wpuścić ich jak najbliżej roślin, które są atrakcyjne – uzupełnia.