Sześć samochodów z darami dla mieszkańców południowo-zachodniej Polski wyjechało w środę z Kielc. Trafią do Lądka-Zdroju i Głuchołaz.

Kielecki ratusz już w poniedziałek rano uruchomił punkt zbiórki darów dla powodzian. Mieści się w Pałacyku Zielińskiego przy ulicy Zamkowej. Czynny jest codziennie od godz. 8 do 20, w wyjątkowych przypadkach nawet później.

„Darów, które udało się zebrać od poniedziałku w Pałacyku, nie sposób zliczyć. Większość darczyńców chce pozostać anonimowa. Czasem nawet nie wiemy, kiedy ktoś coś przyniósł” – powiedział dyrektor Domu Środowisk Twórczych Jarosław Bukowski.

W środę pięć samochodów z 6 tonami darów (m.in. woda w butelkach, żywność, środki czystości i higieny osobistej, karma dla zwierząt, ręczniki) wyruszyło z Kielc. Rzeczy trafią do hali Gminnego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Głuchołazach, a stamtąd do potrzebujących.

„Zbiórka nadal trwa, bo potrzeby są ogromne. Dary nadal można przynosić do Pałacyku, do punktu Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie przy ulicy Turystycznej oraz do Domu Pomocy Społecznej przy ulicy Jagiellońskiej. Bardzo dziękuję mieszkańcom Kielc za ich pomoc i wsparcie dla potrzebujących” – podkreśla prezydentka Agata Wojda.

Kolejny transport wyruszy do Głuchołaz w czwartek.

Od wtorku dary dla powodzian mieszkańcy Kielc mogą przynosić do namiotu, który stanął przed Świętokrzyskim Urzędem Wojewódzkim. Angelina Kosiek, rzeczniczka wojewody świętokrzyskiego, powiedziała PAP, że efekty zbiórki przeszły wszelkie oczekiwania. Już w środę wyruszył z Kielc pierwszy transport z darami.

„Po konsultacji ze Starostwem Powiatowym w Kłodzku zdecydowaliśmy, że trafi on do gminy Lądek-Zdrój. Wśród darów jest żywność, herbata, kawa, cukier, mąka, makarony, woda do picia, środki czystości i te do sprzątania oraz kosmetyki. Jest w zasadzie wszystko, co jest w tej chwili niezbędne na zalanych terenach” – podkreśliła Kosiek.

Zbiórka darów jest kontynuowana, ale rzeczniczka wojewody zaznaczyła, że „zmieniła się lista potrzeb”

„Ludzie wracają do swoich domów i zaczynają sprzątanie. Teraz najbardziej potrzebne są miotły, mopy, rękawice, środki chemiczne do sprzątania, worki na śmieci, wiadra, agregaty, osuszacze” – wymieniła Kosiek.

Kolejny transport z darami ma wyruszyć w piątek. O tym, gdzie zostanie skierowany, zadecyduje Starostwo Powiatowe w Kłodzku.