
Przeczytaj także
39 – letni kielczanin podjechał w niedzielę motocyklem pod lokal wyborczy, a gdy jednoślad się zatrzymał – mężczyzna upadł na ziemię. Jak się okazało, kierowca miał w swoim organizmie blisko 2 promile alkoholu, posiadał też dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów. Sam motocykl nie posiadał zaś badań technicznych i aktualnej polisy OC.
Do zdarzenia doszło wieczorem 18 maja, a więc w dzień wyborów prezydenckich, na terenie Kielc. Upadek 39 – latka z motocykla na ziemię wydarzył się na oczach świadków, którzy w związku z faktem iż od kierującego wyraźnie było czuć alkohol, o zajściu powiadomili stróżów prawa.
– Jak wskazał alkomat mężczyzna w swoim organizmie miał blisko 2 promile alkoholu. Co więcej, kierował posiadając dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych, a motocykl, którym przyjechał na miejsce nie posiadał badań technicznych oraz aktualnej policy OC – informuje asp. Małgorzata Perkowska-Kiepas, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Kielcach.
39 – latek został zatrzymany, a gdy wytrzeźwiał, w trybie przyspieszonym został doprowadzony do sądu.
– Sąd orzekł wobec niego wyrok 6 miesięcy bezwzględnego pozbawienia wolności oraz dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Mężczyzna musi też wpłacić 5 000 złotych na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej. Ponadto sąd orzekł przepadek motocykla, którym poruszał się w chwili zdarzenia – informuje oficer prasowy.