Przeczytaj także
Miasto przedstawiło kilka punktów, które mają przyczynić się do stabilizacji finansowej miasta. Wśród nich znajduje się nie tylko nowelizacja ustawy o dochodach jednostek samorządu terytorialnego, ale także możliwa podwyżka podatku od nieruchomości. Mówiono przy tym o inwestycjach z dofinansowaniem unijnym, remontach dróg i placów zabaw.
Jak tłumaczy ratusz, na mniejsze środki Kielc mają wpływ takie czynniki, jak zmiany podatkowe. Mowa o obniżeniu stawki PIT z 18% do 12%, preferencyjnej formie ryczałtu od dochodów, w której samorząd nie ma udziału, zwolnieniu od podatku PIT dla pracowników w wieku do 26. roku życia czy wprowadzeniu 9% stawki CIT dla małych podatników. Na uszczuplenie miejskiej kasy wpłynęły również: wzrost cen paliw, wyższe koszty obsługi długu i wzrost najniższego wynagrodzenia od kwoty 2100 zł w 2018 r. do kwoty 4300 zł w br.
– 130 milionów złotych mniej rocznie w budżecie Kielc. Myślę, że wszystkim nam wyobraźnia bardzo mocno pracuje, jak sobie uzmysławiamy, co za tę kwotę można zrobić, do czego dołożyć środki, jak podwyższyć jakość usług publicznych, w co zainwestować. Dlatego podjęliśmy po 100 dniach ambitny plan stabilizacji. Jest on niezbędny, żebyśmy mogli płynnie funkcjonować, realizując swoje usługi, swoje cele, ale także podejmując ambitne działania. Plan składa się z trzech najważniejszych elementów – powiedziała podczas konferencji prezydent Agata Wojda.
Zmiana ustawy o dochodach i podatek od nieruchomości
Pierwszym z punktów i szansą dla Kielc jest nowelizacja ustawy o dochodach jednostek samorządu terytorialnego, która ma uniezależnić finanse samorządów od reform podatkowych. Zakłada ona m.in., że udział z wpływów podatku PIT i CIT będzie naliczany od dochodu podatników z danego obszaru, a nie od kwoty podatku, przewiduje udział w ryczałtowej stawce czy wydzielenie miast na prawach powiatu jako odrębnej kategorii JST. Dzięki tym zmianom budżet Miasta Kielce ma zyskać 69 mln zł.
– Działanie, które musimy podjąć na własnym, lokalnym podwórku, to działanie wspólnego wysiłku, żeby ustabilizować wpływ do budżetu miasta. Mam na myśli podatek od nieruchomości, który w Kielcach od wielu lat jest na stałym poziomie, a patrząc na inne samorządy, to w przypadku kwot znacznie odstaje w dół. Dla podatników to jest dobra informacja, bo płacą mniej, ale jednocześnie też zła, bo wszyscy mieszkańcy dostają gorszą jakość usług publicznych, nie możemy pozytywnie odpowiadać na postulaty, także związane z prowadzeniem ich działalności gospodarczej, czy też uzbrojeniem terenów inwestycyjnych – przekazała Agata Wojda.
W przyszłym roku stawki omawianego podatku miałyby wzrosnąć: o 37 gr za 1 m kw. w przypadku lokali mieszkalnych oraz dla gruntów związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej, o 23 gr za m kw. dla gruntów pozostałych oraz o 6,80 zł dla budynków związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej. Na przykładzie, uregulowanie stawek podatku od nieruchomości dla mieszkania o powierzchni 60 m kw. i udziale w gruncie 28 m kw. będzie oznaczało rocznie wzrost o 29 zł, czyli 2,42 zł miesięcznie. – Na najbliższej sesji Rady Miasta będziemy proponować w tym temacie uchwałę – dodał prezydent.
Oszczędności
Kolejnym punktem są oszczędności. – Widzimy, że na przestrzeni lat we wszystkich samorządach rosną wydatki na szeroko pojętą pomoc społeczną. Kielce są jednak liderem. Wydajemy o 1/3 więcej środków na pomoc społeczną niż porównywalne samorządy, kiedy przy naszej diagnozie poziom usług społecznych jest podobny. Nie mamy znacząco lepszego systemu – stwierdziła Agata Wojda.
Dlatego też zmiany będą dotyczyły między innymi organizacji pomocy społecznej. Miasto planuje przede wszystkim zmniejszyć koszty administracyjne przez wprowadzenie oszczędności na funkcjonowaniu Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie i jednostek powiązanych, wspólną obsługę księgową i kadrową Domów Pomocy Społecznej i Środowiskowych Domów Samopomocy oraz zwiększyć współpracę z partnerami społecznymi. – Pragnę zaznaczyć, że zmiany nie będą oznaczały zmniejszenia jakości opieki nad osobami potrzebującymi – deklaruje prezydentka Kielc.
12 mln zł oszczędności w skali roku ma przynieść wprowadzenie Programu „Aktywnie w żłobku”. Opłata za żłobek – 1,5 tys. zł – ma być w całości sfinansowana ze środków rządowych.
W Kielcach ma być także wprowadzony miejski standard żywieniowy. Dzięki temu przez wspólne zakupy uda się obniżyć koszty wyżywienia, zoptymalizowana zostanie praca dietetyków oraz intendentów. Przede wszystkim dzięki wprowadzonym standardom oferta żywieniowa będzie lepiej dopasowana do indywidualnych potrzeb uczniów.
Oszczędności ma przynieść również integracja usług – utworzenie wspólnej platformy zakupowej dla Urzędu Miasta i jednostek podległych, zmniejszenie kosztu wynajmu lokali i wzmocnienie roli Centrum Usług Miejskich. Jednym z elementów oszczędności będą także zmiany w funkcjonowaniu Rejonowego Przedsiębiorstwa Zieleni i Usług Komunalnych.
Programy, jakie uruchomi miasto:
„Kielce bez dziur” – zakłada zwiększenie skali tzw. remontów nakładkowych, które pozwalają w szybki sposób poprawić stan kieleckich ulic. Co roku na ten cel będzie przeznaczane 7 mln zł, tak aby zmodernizowane zostało minimum 5 ulic w ciągu 12 miesięcy i 25 ulic w ciągu całej kadencji.
Już w 2025 r. miasto planuje remont ul. Piekoszowskiej od Działkowej do Jagiellońskiej, Szczecińskiej od Spółdzielczej do Sandomierskiej, Krakowskiej od Kaczmarka do Armii Krajowej, wschodniej jezdni ul. Warszawskiej od Jesionowej do ul. Szydłówek Górny oraz Kołłątaja od Jagiellońskiej do Podklasztornej.
„Bezpieczny chodnik” – zakłada remont minimum 4 km chodników w ciągu roku i 20 km chodników w czasie całej kadencji. Na ten cel co roku miasto planuje przeznaczyć 3 mln zł.
„Przyjazny plac zabaw” – zakłada modernizację minimum 3 placów zabaw w ciągu roku i 15 placów zabaw w ciągu całej kadencji. Rocznie na ten cel będą zapisane w miejskiej kasie 2 mln zł. W 2025 r. planowane są modernizacje placów zabaw na Białogonie przy ul. Giserskiej i w Parku Brzezinki oraz przy ul. Piaseczny Dół i Różyckiego.
„Szansa dla Kielc” – to program dotyczący realizacji projektów rozwojowych. Chodzi o 15 inwestycji, które mają zagwarantowane dofinansowanie z środków UE o łącznej wartości 540 mln zł. Wkład własny Miasta Kielce ma wynieść 86 mln zł. Ten program obejmuje także projekty rozwijające gospodarkę – budowę hali wystawienniczej Targów Kielce i uzbrajanie terenów inwestycyjnych oraz projekty infrastrukturalne dotyczące budowy parkingów wielopoziomowych i przestrzeni biurowych.