– W województwie świętokrzyskim funkcjonują już Społeczne Inicjatywy Mieszkaniowe, przystąpiło do nich kilkanaście gmin – mówi Rafał Kasprzyk, poseł z ramienia Polski 2050 Szymona Hołowni. Jego zdaniem Kielce również powinny realizować zadania w ramach SIM, wykorzystując do tego na przykład tereny przy ulicy Ściegiennego.
Jak czytamy na stronie rządowej, „SIM-y (dawne TBS-y) to spółki tzw. not for profit budujące mieszkania społeczne” i są przeznaczone dla osób i rodzin, które nie posiadają mieszkania w danej miejscowości, mają zbyt niskie dochody na zaciągnięcie kredytu hipotecznego, ale wystarczające środki na opłacenie czynszu. Wśród korzyści wymienia się na przykład nawet o połowę niższe stawki czynszu niż na rynku komercyjnym.
– Dla najemców będących jednocześnie partycypantami, możliwość w przyszłości rozliczenia partycypacji w czynszu (tzw. „wakacje czynszowe”, dzięki którym najemca przez czas określony w umowie, a w przypadku emerytów – bezterminowo, będzie płacił nawet 20% niższy czynsz). Możliwość zmiany umowy najmu na umowę najmu z dojściem do własności (uzyskanie własności mieszkania w perspektywie lat) – czytamy na stronie Ministerstwa Rozwoju i Technologii.
Ponadto wspomniano także o „atrakcyjnym kredycie udzielanemu SIM przez Bank Gospodarstwa Krajowego do wysokości 80% kosztów przedsięwzięcia” oraz partycypacji najemców (maksymalnie 30%).
– Ponadto, aby ułatwić gminom zakładanie SIM-ów i udział w realizacji społecznych mieszkań czynszowych, rząd proponuje wsparcie finansowe ze specjalnie powołanego Rządowego Funduszu Rozwoju Mieszkalnictwa dla wszystkich gmin. Na utworzenie nowego SIM lub objęcie udziałów w istniejącym SIM/TBS gmina może pozyskać odpowiednio 3 mln zł lub 10% wartości nowej inwestycji mieszkaniowej SIM/TBS. Wnioski o wsparcie z RFRM można składać do Krajowego Zasobu Nieruchomości – wskazano.
Kasprzyk: Zakładamy, że Kielce mogą realizować zadania w ramach SIM
Rafał Kasprzyk, poseł z ramienia Polski 2050 Szymona Hołowni wskazuje, że Społeczne Inicjatywy Mieszkaniowe funkcjonują już w województwie świętokrzyskim. – Między innymi w budowie, na ukończeniu, są mieszkania w Jędrzejowie, Sędziszowie, przystępują również inni, rozpoczynają się inwestycje. To rozwiązanie, które jest skuteczną możliwością dojścia do własności mieszkaniowej – tłumaczy poseł.
Podkreśla, że ponieważ finansowanie odbywa się przez pieniądze BGK, gdzie część odsetkową bierze na siebie Skarb Państwa, zmniejszeniu ulegają koszty. – Nie ma tutaj marży, tak jak w przypadku deweloperów, a więc zasad komercyjnych budowania mieszkalnictwa na rynku i dlatego między innymi ceny mieszkań w budowie, dzisiaj w naszym regionie, nie przekraczają kosztów siedmiu i pół tysiąca złotych za metr kwadratowy, co uważam za bardzo niską cenę. Szczególnie, że mówimy o standardzie, który pozwala na wejście do lokalu i zamieszkanie w nim, wykończonego już pod klucz – przekazuje Rafał Kasprzyk.
Jego zdaniem Kielce powinny korzystać z rozwiązań realizowanych nie tylko w województwie, ale i w kraju, przy wsparciu Krajowego Zasobu Nieruchomości.
– Dzisiaj na stronach Urzędu Miasta w Kielcach jest wskazanych kilka terenów, one są oczywiście przeznaczone na inwestycje przemysłowe. Są tam jednak również możliwości realizacji mieszkań na wynajem, jak te tworzone w ramach SIM. Między innymi lokalizacja przy ulicy Ściegiennego, gdy jedzie się w kierunku Dymin. To bardzo duży teren, gdzie jego część można oddać pod tego typu budownictwo. Można zacząć od mniejszych inwestycji, a potem to rozwijać, w zależności od potrzeb – uzupełnia.
Ratusz: Pracujemy obecnie nad strategią mieszkaniową dla Kielc
Ewelina Jastrzębska, wiceprezydent Kielc, wskazuje, że miasto pracuje obecnie nad strategią mieszkaniową. – Takiej strategii wcześniej nie było. Były pewne dokumenty, natomiast chcemy podejść kompleksowo do tego zadania. Jest w tym zakresie wiele narzędzi. Z jednej strony mowa o budowaniu mieszkań komunalnych, ze wsparciem środków zewnętrznych, chociażby tych z Banku Gospodarstwa Krajowego. Są pomysły, żeby pozyskiwać mieszkania od deweloperów, na przykład jako inwestycja towarzysząca przy „lex deweloper” – mówi.
Stwierdza także, że jednym z pomysłów jest właśnie intensyfikacja działań związanych z funkcjonującym już Kieleckim Towarzystwem Budownictwa Społecznego (KTBS). – Natomiast, jeśli chodzi o SIM-y, to nie można wykluczyć tej opcji. Przyglądamy się jej aktywnie. Natomiast ta inicjatywa budzi pewne wątpliwości. Dotyczą one przede wszystkim autonomii w zarządzaniu, ta formuła jest pozbawiona w pewnym stopniu sprawczości. Elastyczności w zarządzaniu brakuje, bo pieczę przejmuje wtedy Krajowy Zasób Nieruchomości – wskazuje wiceprezydent.
Uzupełnia jednak, że temat SIM-ów nie jest zamknięty. – Być może podczas prac zespołu pojawią się nowe idee, pomysły, bo też trzeba się przyglądać innym ośrodkom, miastom, gdzie mieszkalnictwo komunalne się ciekawie rozwija i tę wiedzę wykorzystywać. Pierwsze posiedzenie zespołu już było, kolejne odbędzie się na początku listopada – podkreśla Ewelina Jastrzębska.
Na pytanie, gdzie mogłyby powstać budynki w ramach SIM odpowiada, że tego typu dane będzie mogła podać po listopadowym spotkaniu. Przypomnijmy, że ratusz zdecydował się na przeprowadzenie audytu zasobu mieszkalnego, aby ocenić dokładną liczbę lokali, a także ile z nich wymaga pilnego remontu.
W czwartek, 7 listopada o godzinie 14 w Sejmie, Rafał Kasprzyk zwołał posiedzenie Parlamentarnego Zespołu ds. Rozwoju Regionu Świętokrzyskiego (któremu przewodniczy). Tematem będą właśnie SIMy -aktualny stan budowy, dobre praktyki w województwie świętokrzyskim.
