Przeczytaj także
Dzisiejsza noc była szczególnie groźna dla powiatu kieleckiego i miasta Kielce. Nad naszym regionem przeszła ogromna burza, której niszczycielska siła pozostawiła liczne zniszczenia. Od rana mieszkańcy Kielc i okolicznych gmin, takich jak Nowiny i Chęciny, zmagają się z jej skutkami.
Burza, która uderzyła w nocy z 13 na 14 lipca w Kielce, wywołała liczne interwencje służb ratunkowych. –Obecnie w terenie pracuje prawie 40 zastępów straży pożarnej, w sumie ponad 150 ratowników. Do tej pory przeprowadzono 180 interwencji związanych z tym zdarzeniem atmosferycznym, a 230 zgłoszeń wciąż czeka na pomoc strażaków. Zgłoszenia te dotyczą głównie powalonych drzew, uszkodzonych dachów oraz przewróconych słupów elektrycznych i telekomunikacyjnych – powiedziała mł. asp. Beata Gizowska, rzecznik prasowy KM PSP w Kielcach.
Niszczycielska siła ogromnego wiatru najbardziej dała się odczuć w samym mieście Kielce, ale także w gminach Nowiny i Chęciny, gdzie zanotowano najwięcej zgłoszeń. Oprócz silnych podmuchów wiatru, burzy towarzyszyły również intensywne opady deszczu, które spowodowały podtopienia i zalania.
Strażacy nieprzerwanie pracują nad usuwaniem skutków burzy. Mimo trudnych warunków, mł. asp. Beata Gizowska, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Kielcach, poinformowała, że najważniejszą informacją jest to, że nikomu nic się nie stało. Jednak usuwanie skutków nawałnicy może potrwać jeszcze wiele godzin.
Służby ratunkowe apelują do mieszkańców o zachowanie ostrożności i zgłaszanie wszelkich niebezpiecznych sytuacji. Proszą również o wyrozumiałość i cierpliwość, ponieważ liczba zgłoszeń jest ogromna.
ZDJĘCIA I WIDEO: Czytelnicy i redakcja wKielcach.info