Przeczytaj także
Fot. KM PSP w Kielcach
Trzy zastępy straży pożarnej zostały wysłane do pożaru samochodu przewożącego przesyłki. Zdarzenie miało miejsce we wtorek na dk 74 w Kostomłotach Drugich (gmina Miedziana Góra).
Autem podróżował mężczyzna, który sam wysiadł z pojazdu i nie wymagał pomocy medycznej. – Zgłoszenie odebraliśmy około godziny 8:35. Działania ratowników polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia i ugaszenia samochodu trzema prądami wody. Po ugaszeniu schłodzono spalone auto – mówi st. ogn. Beata Gizowska, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Kielcach.
Jak wynika z ustaleń policjantów, cała sytuacja rozpoczęła się w Kostomłotach Drugich na skrzyżowaniu ulicy Kieleckiej z Bugajską. – 49 – latka kierująca toyotą poruszała się pasem w kierunku Kielc, a za nią jechał bus marki renault, gdzie za kierownicą siedział 28 – latek. Gdy kobieta przejeżdżała przez skrzyżowanie, mając zielone światło, została zmuszona do hamowania przez pieszego, który wszedł na przejście, pomimo sygnału świetlnego. To niestety spowodowało, że na tył toyoty najechał renault – tłumaczy mł. asp. Małgorzata Perkowska – Kiepas z Komendy Miejskiej Policji w Kielcach.
Po zdarzeniu pieszy oddalił się z miejsca, a pojazdy zjechały na zatokę autobusową. – W pewnym momencie spod pokrywy silnika samochodu marki renault zaczął wydobywać się dym, a następnie ogień. Aktualnie ustalamy szczegółowe okoliczności i przebieg zdarzenia – dodaje oficer prasowy.