
Zdjęcia: KM PSP w Kielcach
Pożar w pokoju w domu studenta przy ulicy Śląskiej. Zgłoszenie na straż pożarną wpłynęło we wtorek 18 lutego, chwilę przed północą, z automatycznego systemu wykrywania pożaru. Do szpitala została zabrana jedna osoba.
Do pożaru doszło w lokalu na siódmym piętrze. Na miejsce zadysponowano pięć zastępów straży pożarnej.
– W jednym z pomieszczeń, w którym przebywał mężczyzna, zapaliły się ubrania na wieszaku i powstało silne zadymienie na całej kondygnacji. Przed przybyciem służb, na sygnał alarmu pożarowego, wszyscy mieszkańcy samodzielnie się ewakuowali na zewnątrz i nikt nie wymagał pomocy. Jedynie mężczyzna z mieszkania, gdzie powstał pożar, pozostał na miejscu i próbował ugasić ogień gaśnicą – mówi mł.asp. Beata Gizowska, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Kielcach.
Mężczyznę ewakuowali strażacy, następnie został on zabrany do szpitala. Ratownicy dogasili ogień i skontrolowali miejsce pożaru urządzeniami, nie znajdując zagrożeń.