Prokuratura działa w sprawie zawiadomienia o możliwości popełnienia przestępstwa przez przedstawicieli firm zbrojeniowych na Targach Kielce. Przesłuchano już pierwsze osoby. – Chodzi o artykuły, które dotyczą ludobójstwa i zbrodni przeciwko ludzkości oraz dyskryminacji grup z uwagi na ich przynależność narodową, etniczną, rasową – mówi Daniel Prokopowicz, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Kielcach.

Jak jeszcze w sobotę mogliśmy przeczytać na portalu Onet, które powołało się na izraelską telewizję 12 News, przesłuchania polskiej policji miały dotyczyć trzech pracowników izraelskiej firmy Elbit Systems.

– Z kolei „Jerusalem Post” pisze, że wezwanych przez policję zostało łącznie 10 pracowników z firm Elbit i Rafael Advanced Defense Systems, z czego dwóch miało opuścić Polskę jeszcze przed przesłuchaniem. Zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez przedstawicieli izraelskich firm zbrojeniowych złożył w środę w Komendzie Wojewódzkiej Policji w Kielcach dziennikarz Roman Kurkiewicz przy udziale Polsko-Palestyńskiej Inicjatywy na Rzecz Sprawiedliwości Kaktus – czytamy we wspomnianym artykule. 

Zawiadomienie ma dotyczyć pomocnictwa w zbrodni ludobójstwa.

Prokuratura potwierdza, że zajmuje się tematem

Nasza redakcja skontaktowała się w poniedziałek z Danielem Prokopowiczem, rzecznikiem prasowym Prokuratury Okręgowej w Kielcach.

– Zawiadomienie zostało zgłoszone w zeszłym tygodniu w Komendzie Wojewódzkiej Policji. Funkcjonariusze podjęli w minionym tygodniu już pierwsze działania. W piątek akta zostały przedłożone Prokuraturze Rejonowej Kielce – Zachód do decyzji. Prokurator dokona analizy tych materiałów i podejmie decyzję, co dalej – mówi rzecznik prasowy.

Dodaje że przesłuchania objęły co najmniej trzy osoby. Na pytanie, czy ktoś jeszcze zostanie przesłuchany, odpowiada że taka decyzja będzie należeć do prokuratora, po zapoznaniu się z dotychczas zgromadzonymi materiałami.

– Zawiadomienie dotyczy podejrzenia przestępstwa z artykułu 118 i 118a Kodeksu Karnego. Są to artykuły, które dotyczą ludobójstwa i zbrodni przeciwko ludzkości oraz dyskryminacji grup z uwagi na przynależność narodową, etniczną, rasową – tłumaczy Daniel Prokopowicz.

Kolejne decyzje prokuratury mogą zapaść do końca tego tygodnia. Postępowanie jest aktualnie prowadzone w sprawie. Nikomu nie postawiono zarzutów. Onet podaje, że przesłuchani zostali przedstawiciele firm zbrojeniowych, obecni na Międzynarodowym Salonie Przemysłu Obronnego w Kielcach.

Były już protesty

Protest „NIE dla izraelskich firm zbrojeniowych na targach MSPO 2025” odbył się przed Targami Kielce w piątek. Zgromadziło się około 30 osób.

Organizatorem protestu była Akademia dla Palestyny. Ci wskazują, że w targach uczestniczyło 10 firm izraelskich.

– Udział tych firm w targach to nie tylko kwestia kontrowersji, To realne ryzyko wspierania podmiotów zaangażowanych w działania uznawane przez Międzynarodowy Trybunał Sprawiedliwości za potencjalne ludobójstwo. Polska, jako sygnatariuszka międzynarodowych konwencji, ma prawny i moralny obowiązek sprzeciwiać się i przeciwdziałać takim praktykom. Handel bronią „testowaną” na cywilach narusza międzynarodowe prawo humanitarne – czytamy w opisie wydarzenia w mediach społecznościowych.

– W pierwszych dniach września (2-5.09) przyjadą do Polski przedstawiciele takich firm, jak Elbit Systems, Israel Aerospace Industries czy Rafael – ostatnia z nich niedawno wypuściła nagranie przedstawiające Palestyńczyka zabijanego przez dron Spike FireFly w północnej części Gazy, jako materiał promocyjny. „Sprawdzone w boju” oznacza tak naprawdę „sprawdzone w mordowaniu cywilnej ludności” – przekazano w dalszej części opisu.

Ponadto podczas Międzynarodowego Salonu Przemysłu Obronnego w Kielcach czerwonym płynem oblano stoisko jednej z izraelskich firm. Żandarmeria Wojskowa zatrzymała wtedy 21-letnią kobietę z Poznania i 26-latka z Warszawy.

fot. Elbit Systems