Protest mieszkańców skuteczny. Miasto zmienia zdanie w sprawie sprzedaży działki przy ul. Naruszewicza - wKielcach.info - najważniejsze wiadomości z Kielc

Protest mieszkańców skuteczny. Miasto zmienia zdanie w sprawie sprzedaży działki przy ul. Naruszewicza

Przeczytaj także

fot. Facebook/ Zielone Płuca Dalni

Rada Miasta pochyli się nad projektem uchwały wycofującym zgodę na sprzedaż terenu przy ulicy Naruszewicza. Następnie opracowany zostanie kolejny projekt, we współpracy ze spółdzielnią, dotyczący przyszłego zagospodarowania działki. To efekt sprzeciwu mieszkańców, którzy obawiali się powstania w tym miejscu kolejnego bloku. 

Przypomnijmy, że większość radnych zagłosowała we wrześniu  za sprzedażą działki, znajdującej się pomiędzy Szkołą Podstawową nr 34, blokami leżącymi przy ulicy Meissnera 24 i Meissnera 26, a ulicą Jagiełły 10. Przeciw było dwóch radnych – Marcin Stępniewski i Piotr Kisiel z klubu PiS, a od głosu wstrzymali się Anna Jaworska-Dąbrowska, Jarosław Karyś i Arkadiusz Ślipikowski (również klub PiS).

– Na tej działce od pamiętnych czasów znajdował się osiedlowy plac zabaw, składający się z huśtawek, koników, karuzeli, piaskownicy i drabinek. Niestety z placu zabaw w przeciągu praktycznie jednego dnia nie zostało prawie nic. Za sprawą głosowania naszych radnych, którzy jeszcze przed chwilą zapewniali nas o swoim proekologicznym podejściu i o zaletach rozsądnego planowania zagospodarowania terenu, przegłosowali sprzedaż tejże działki. Bez konsultacji społecznej, bez patrzenia na mieszkańców, bez żadnej uprzedniej informacji – mogliśmy przeczytać na grupie w mediach społecznościowych „Zielone Płuca Dalni”.

CZYTAJ WIĘCEJ: Radni zagłosowali za sprzedażą działki przy SP34. Mieszkańcy są przeciw: To zielone płuca Dalni. 

Mieszkańcy chcieli rewitalizacji terenu. – Chcemy cieszyć się śpiewem ptaków, zielonymi terenami, świeżym zapachem trawy czy drzew, widokiem bawiących i śmiejących się dzieci. Chcemy rewitalizacji Działki 503/03, a nie kolejnych murów przed naszymi balkonami – wskazywali mieszkańcy.

Agata Wojda: Jesteśmy otwarci na każdą formę udostępnienia działki

Jeszcze w piątek Agata Wojda, prezydent Kielc, poinformowała za pomocą mediów społecznościowych, że przygotowane zostaną projekty uchwał, które trafią na sesję Rady Miasta. Pierwszy ma dotyczyć wycofania przyjętej we wrześniu uchwały o sprzedaży, druga zaś ma powstać po rozmowach ze spółdzielnią i konsultacjach z radnymi, którzy zaangażowali się w pomoc mieszkańcom.

Naturalnie, najlepiej byłoby, gdyby działka trafiła pod zarząd spółdzielni mieszkaniowej, która w porozumieniu ze wspólnotami mieszkaniowymi wiedziałaby najlepiej, jak zagospodarować tę przestrzeń – pod teren rekreacyjny, plac zabaw, a być może częściowo parking. Do tej pory spółdzielnia nie była jednak tym terenem zainteresowana. Cieszę się, że teraz się to zmieniło i już jesteśmy umówieni na konkretne rozmowy w tej sprawie – przekazała Agata Wojda.

Dodaje, że miasto jest otwarte na każdą formę udostępniania działki, zarówno sprzedaż, jak i dzierżawę. Do sprawy na Facebooku odniósł się również Karol Wilczyński, przewodniczący Rady Miasta.

– „Zielone Płuca Dalni”, to Wasza zasługa, że mogliśmy ponownie zastanowić się nad podjętą wcześniej decyzją oraz zważyć argumenty. Zwyciężyły te, które powinny zwyciężyć. Tu nie ma polityki, złych intencji. Jest obywatelskie zaangażowanie, którego daliście świadectwo, jest zrozumienie dla słusznych argumentów, które musiały wziąć górę nad tymi finansowymi. Za to bardzo dziękuję – napisał.

Wskazał, że radni nie zawsze podejmują najlepsze decyzje dla Kielc, ale starają się do najlepszych rozwiązań dążyć, szukających różnych kompromisów. Przykładem wsłuchiwania się w głos mieszkańców mają być zaś zapowiedziane projekty uchwał. Pierwszy projekt ma się pojawić na najbliższej sesji Rady Miasta. 

Przeczytaj także