Gościem tygodnia w studiu wKielcach.info jest Renata Janik, marszałek województwa świętokrzyskiego. Rozmawialiśmy m.in. o możliwościach budowy parkingu podziemnego pod płytą Placu Wolności oraz obok budynku California, który ma powstać przy Krakowskiej Rogatce. Poruszamy też tematy dot. ostatnich inwestycji w sektor zdrowia oraz konkursu dla świętokrzyskich startupów.

Marszałek przypomina, że w 2022 roku został zatwierdzony kontrakt programowy. – Dokument został podpisany przez samorząd województwa i ministerstwo, po negocjacjach z Komisją Europejską. Nawet poprzednia wiceprezydent Kielc, Bożena Szczypiór, uczestniczyła w negocjacjach dotyczących Placu Wolności i parkingu podziemnego. Od 2022 roku wszyscy wiedzą, że parking ten nie może być sfinansowany ze środków z Unii Europejskiej – tłumaczy Renata Janik.

Dodaje jednocześnie, że miasto przez kilka lat miało możliwość rezygnacji z przebudowy Placu Wolności i przeznaczenia środków na inne działania, jeśli takowe znajdują się w Gminnym Programie Rewitalizacji Miasta Kielce. – My w tym momencie nie mamy nic do zmiany, nic do powiedzenia. Miasto Kielce wie, że na 9 maja powinni złożyć wniosek, taki mają wskazany termin. Z tego co mi wiadomo, ratusz jest przygotowany do jego złożenia. W formie dotyczącej rewitalizacji Placu Wolności – przekazuje marszałek. Uzupełnia, że jeśli miasto podjęłoby teraz decyzję o przeniesieniu unijnych środków, to takie działanie doprowadziłoby do wydłużenia się procedur. Marszałek wskazuje przy tym, że nie byłaby to korzystna sytuacja również dla samorządu województwa.

– To nie jest korzystne, bo obowiązują nas okresowe rozliczenia z Komisją Europejską, potrzebujemy kontraktacji i certyfikacji. Ponadto wszyscy samorządowcy wiedzą, jaki mamy termin na realizację inwestycji. Krańcowa data to 2029 rok. Ja trzymam kciuki, żeby ratusz znalazł partnera lub środki, być może rządowe. Miasto wojewódzkie jest w trudnej sytuacji pod każdym względem, więc wierzę, że uda się znaleźć pieniądze, czy to z kredytu, który już wzięto, czy też w inny sposób, aby doprowadzić do stworzenia parkingu podziemnego – dodaje Renata Janik.

Nie ma pieniędzy unijnych również na parking przy inkubatorze? 

Mówiąc o inkubatorze California, Renata Janik przypomina, że przy podpisywaniu kontraktu programowego w 2022 roku, dostępna była fiszka, gdzie wprost mówiono o rozbudowie Kieleckiego Parku Technologicznego.

– Nie było ani jednego słowa na temat parkingu, ani takiego wokół inwestycji, ani takiego pod ziemią. Dopiero na początku obecnego roku pojawiła się w przestrzeni publicznej informacja, że Urząd Miasta podjął decyzję o przeniesieniu inwestycji w rejon Krakowskiej Rogatki. 17 lutego 2025 r. wpłynęła druga fiszka z uzupełnieniem, gdzie inwestycja stanie. Jest tam informacja o parkingu ogólnodostępnym – mówi marszałek województwa.

Przekazuje przy tym, że w związku z nowymi informacjami, Urząd Marszałkowski poinformował miasto, że – w ich interpretacji – sytuacja wygląda tak samo, jak w przypadku Placu Wolności. – Skoro w przypadku inwestycji dotyczącej placu nie było zgody Komisji Europejskiej na wybudowanie parkingu podziemnego, to tak samo przy inkubatorze California nie może być ogólnodostępnych miejsc postojowych – tłumaczy Renata Janik.

– Komisja mówi wyraźnie. Nie można tworzyć parkingów i dróg, które zwiększają natężenie ruchu. Dla osób, które będą miały w inkubatorze biura, to logiczne, że muszą być miejsca parkingowe. Powtórzę więc, że co innego parkingi dla użytkowników tej inwestycji, a co innego parking ogólnodostępny. W jednym i drugim przypadku zwróciliśmy się do Komisji Europejskiej, ponieważ jest to świeża sprawa, czekamy na odpowiedź. Jeśli ta nadejdzie, to od razu poinformujemy panią prezydent – wskazuje.

Marszałek twierdzi także, że samorządowi województwa świętokrzyskiego zależy na tym, aby zarówno w Kielcach, jak i w innych gminach, szybko kontraktować i certyfikować środki. – Mowa o miejscach, które są przygotowane do tego, aby brać od nas środki finansowe w konkursach, czy też w pozakonkursowych i konkurencyjnych naborach – podsumowuje.