Od środy 23 czerwca w kieleckiej restauracji RoloLolo, mieszczącej się przy ulicy Solnej 4A, będzie obowiązywać nowa karta dań. Czeka na nas wiele niespodzianek.

– Na samym początku chciałbym serdecznie wszystkim podziękować za ten odzew, za pomoc w czasie lockdownu. Jak wiecie byliśmy jedną z nielicznie otwartych restauracji w regionie. Naprawdę bardzo dużo nam pomogliście. Dzięki Wam w tym momencie funkcjonujemy – mówi Mateusz Cheda, szef kuchni restauracji RoloLolo w Kielcach.

Od środy 23 czerwca w lokalu będzie obowiązywała nowa karta dań. – Jeżeli chodzi o street food zostawiamy go dla Was w tej samej postaci. Natomiast kart dań zmieni się całkowicie – zapowiada Mateusz Cheda. I dodaje: – Jest to mój autorski pomysł oraz współpracujących z nami kucharzy. Kierowaliśmy się zdaniem gości. Bardzo często wychodziłem na salę i pytałem naszych gości, co by zmienili. Zbierałem doświadczenia.

W nowej karcie w restauracji RoloLolo znajdziemy m.in. wołowinę po burgundzku, małże nowozelandzkie, krewetki w winnej odsłonie, ośmiornice, kaczkę czy comber z jelenia. – Na pewno będą królowały nowalijki. Teraz mamy czas młodych warzyw. Jest na nie popyt. Mamy dostęp do świetnych produktów od lokalnych rolników. Nie chcę dokładnie mówić, co będzie w tej karcie, żebyście miło się zaskoczyli jak przyjdziecie do nas do lokalu – mówi Mateusz Cheda.

W restauracji RoloLolo zmieni się również karta deserów. –  Suflet zostanie w takiej formie w jakiej poznaliście go dotychczas. Aczkolwiek zostaną odświeżone dodatki. Będzie mus z chałwy, który przypadł Wam do gustu w trakcie kolacji walentynkowej. Będzie również wariacja na temat klusków z truskawkami. Myślę, że wszyscy je znacie i jedliście w domu. U nas zostaną pokazane w nowej restauracyjnej odsłonie – opowiada Mateusz Cheda.

Od środy 23 czerwca kielecki lokal będzie miał również odświeżoną kartę alkoholi.