W środę wieczorem informowaliśmy o wycince 15 kasztanowców przy ulicy Bohaterów Warszawy. Trwa tam budowa budynku mieszkalnego i biurowca. Miejski Zarząd Dróg wydał oświadczenie w tej sprawie. O komentarz poprosiliśmy również inwestora.
Za inwestycję odpowiada firma KIEL – BUD. Jej prezes, Andrzej Chmiel mówi, że drzewa kolidowały z zaprojektowaniem budynku. – Taki był projekt, takie zostało wydane pozwolenie na budowę, no i tyle. Po prostu te drzewa wchodziły nam w budynek. Część drzew było na pograniczu pasa drogowego, na granicy naszej działki, a cztery drzewa są de facto w naszej działce – tłumaczy Chmiel.
WIĘCEJ O INWESTYCJI PISZEMY TUTAJ – Nowa inwestycja przy kieleckich bazarach. Będzie biurowiec i blok mieszkalny
Drzewa, które rosły tuż przy granicy działki prywatnej, na której jest realizowana inwestycja, zakwalifikowano do wycinki, ponieważ ich systemy korzeniowe kolidowały z fundamentami planowanego parkingu podziemnego. Parking podziemny zlokalizowany będzie na obszarze całej działki należącej do właściciela a nie tylko w obrysach planowanych budynków.
„W związku z faktem, że 11 rosnących drzew rosło w pasie drogowym, zgodnie z obowiązującymi procedurami MZD na wniosek inwestora, wystąpił do organu (Marszałka Województwa Świętokrzyskiego) z wnioskiem o wycinkę. Organ po wnikliwej analizie i wizji terenowej oraz zasięgnięciu opinii Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska wydał stosowną decyzję. Zgodnie z wytycznymi RDOŚ nakazano inwestorowi prywatnemu także nasadzenia kompensacyjne w liczbie 11 drzew. Inwestor prywatny zapłacił za wycinkę oraz po jego stronie są także koszty nasadzeń kompensacyjnych.
Inwestor w decyzji zezwalającej na lokalizację zjazdu publicznego do nieruchomości ma postawiony warunek zawarcia umowy z miastem w trybie artykułu 16 o drogach publicznych, na mocy której będziemy dążyć do budowy nowego chodnika oraz drogi dla rowerów w ciągu ul. Bohaterów Warszawy na odcinku od ul. Tarnowskiej do zjazdu na stację paliw” – czytamy w oświadczeniu Miejskiego Zarządu Dróg.