Przeczytaj także
Do rzeki Silnicy dostały się ścieki, które pochodziły prawdopodobnie z terenu budowy bloku przy ulicy Sabinówek.
Po godzinie 16 kielecka Straż Miejska została poinformowana przez jednego z mieszkańców, że z rzeki unosi się nieprzyjemny zapach. Strażnicy po dotarciu na miejsce potwierdzili, że Silnica została skażona przez nieznaną substancję. Po zbadaniu sprawy okazało się, że winowajcą są robotnicy z pobliskiej budowy, którzy pomylili się przy podłączaniu kanalizacji sanitarnej.
– Prawdopodobnie pracownicy przyłączyli kanalizację sanitarną do kanalizacji burzowej. Przez to ścieki dostały się do rzeki – informuje Bogusław Kmieć ze Straży Miejskiej.
Na miejsce skierowano specjalistyczną grupę ratownictwa chemicznego kieleckiej straży pożarnej. Ratownicy uznali, że nieczystości nie stanowią zagrożenia dla środowiska. Żeby się ich pozbyć na rzece w okolicy Alei IX Wieków Kielc stanęła specjalna zapora, która ma zatrzymać ścieki. Zostaną one zebrane i zutylizowane.