We wtorek powinny zakończyć się prace przy strefie relaksu w Dolinie Silnicy. To nagroda w konkursie Lech Starter, w którym mieszkańcy Kielc oddali ponad 50 tysięcy.

Instalacja, której autorem jest znany projektant Jakub Szczęsny już stoi. Obecnie trwają ostatnie prace wykończeniowe między innymi przy zadaszeniu czy ustawieniu roślinności. Odbiór techniczny zaplanowany jest na wtorek, natomiast w ciągu następnych kilkunastu dni odbędzie się oficjalne otwarcie. Prawdopodobnie przyjedzie na nie znany polski reportażysta Filip Springer, który zajmuje się tematyką przestrzeni miejskiej oraz projektant Jakub Szczęsny. 

W strefie pojawią się leżaki, ławki, tablice kredowe, projektor i ekran. Będzie też zielona, siedmiometrowa wieżyczka, po której będzie piął się bluszcz. Zadaszenie zostało wykonane z tkaniny poliestrowej, która ma chronić przed deszczem.

W założeniu będzie to miejsce nie tylko do złapania oddechu od miejskiego zgiełku, ale przede wszystkim przestrzeń, w której wszyscy mieszkańcy zainspirują się do działania i zyskają obszar do tworzenia wydarzeń kulturalnych i wymiany doświadczeń. 

Za strefę będzie na razie odpowiadać stowarzyszenie Kieleckie Inwestycje, które aktywnie walczyło o głosy w konkursie Lech Starter. Jego członkowie zapowiadają organizację m.in. kina letniego. 

W ramach tegorocznej realizacji programu LECHSTARTER wybrał 15 miast w całej Polsce, z których 3 z największa liczbą głosów wygrały. Oprócz Kielc są to Rzeszów oraz Szczecin. W IV edycji programu organizatorzy zdecydowali się na większe inwestycje przeznaczając na ich realizację 1 mln zł.