System RedLight w Kielcach naliczył 243 wykroczenia w ciągu miesiąca - wKielcach.info - najważniejsze wiadomości z Kielc

System RedLight w Kielcach naliczył 243 wykroczenia w ciągu miesiąca

Przeczytaj także

Choć system RedLight działa w Kielcach dopiero od 6 grudnia, to do końca 2024 roku naliczył 243 wykroczenia. Urządzenia wykorzystujące wideodetekcję i wykrywające fakt wjechania pojazdu na czerwonym świetle, zainstalowane są na skrzyżowaniu ulicy Sandomierskiej, alei Solidarności i IX Wieków Kielc. 

Obecnie na skrzyżowaniu działa 36 kamer, a nadzorem objęto 30 pasów ruchu. – Nie jest on oznakowany. Ma za zadanie zmienić postawę kierujących, aby właściwie stosowali się do sygnałów świetlnych i nie przejeżdżali na czerwonym. Myślę, że kara 500 zł i 15 punktów karnych zmobilizuje ich do zmiany zachowania – powiedział naszej redakcji jeszcze w październiku Wojciech Król, rzecznik prasowy Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego.

Teraz informuje, że od 6 grudnia, czyli od momentu uruchomienia RedLight w Kielcach, do końca 2024 roku naliczono łącznie 243 wykroczenia. – 47 systemów tego rodzaju działa na skrzyżowaniach w Polsce. Nawet jeśli te systemy są nieoznakowane, to kierujący powinni stosować się do podstawowych przepisów prawa ruchu drogowego. Czerwone oznacza „stój”, a zielone „jedź” – tłumaczy rzecznik GITD.

Według przepisów oznakowanie urządzeń związanych z systemem nie jest konieczne. Ponadto, jak w 2021 roku informował Główny Inspektorat Transportu Drogowego, urządzenia nie wymagają ingerencji w nawierzchnię drogi.

– Wykryją fakt wjechania pojazdu na skrzyżowanie na czerwonym świetle, będą śledzić tor poruszania się pojazdu na skrzyżowaniu oraz dokumentować popełnione wykroczenie wraz z danymi umożliwiającymi identyfikację pojazdu, którym naruszono przepisy, a także okoliczności zdarzenia (numer rejestracyjny pojazdu, czas i miejsce zdarzenia, czas jaki upłynął od zapalenia się czerwonego światła) – czytamy na stronie GITD.

Przeczytaj także